"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje

Polska turystka została oszukana przez grupę mężczyzn podających się za pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego. Kobieta kupiła od nich fałszywe bilety parkingowe w okolicach Morskiego Oka. Władze parku wystosowały komunikat, ostrzegając przed oszustami.

korki do Morskiego Okakorki do Morskiego Oka
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Marek Podmokły
Adam Sieńko
oprac.  Adam Sieńko

Turystka wraz z mężem zaparkowała na parkingu umiejscowionym przy szlaku prowadzącym na Morskie Oko na początku września. Jak relacjonowała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", osoba w żółtej kamizelce, przypominającej strój pracownika Tatrzańskiego Parku Narodowego poprosiła ją o okazanie rezerwacji. Następnie poinformowała parę, że możliwe jest wykupienie takiej rezerwacji na miejscu w cenie 100 zł. Turyści otrzymali kartki A4 z kodem QR oraz instrukcjami.

Gdy para zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa, sprawa została zgłoszona na infolinię TPN. - Mój mąż, który jest Włochem, stwierdził potem, że choć jest przyzwyczajony do różnego rodzaju oszustw, nigdy nie widział żadnego tak dobrze zorganizowanego i w mafijnym stylu - stwierdziła bohaterka tekstu GW.

Prowadzą second hand. Ściągają towar za milion złotych

Władze Parku Narodowego zaapelowały do turystów o ostrożność. W wystosowanym komunikacie podkreślono, że biletów parkingowych nie należy nabywać od "przypadkowych parkingowych", a lista autoryzowanych pośredników jest dostępna na stronie TPN.

"Na oficjalnych parkingach TPN w rejonie Morskiego Oka obowiązują elastyczne ceny. Kupując bilet z minimum 3-dniowym wyprzedzeniem, nie tylko macie gwarancję miejsca, ale także skorzystacie z niższej ceny. W dniu przyjazdu bilety będą droższe, a wolnych miejsc może już nie być" - pisze w komunikacie TPN.

Morskie Oko? Turyści wciąż wolą konie

Mimo pojawienia się elektrycznych busów na trasie do Morskiego Oka, nie zanotowano spadku zainteresowania przejazdami konnymi zaprzęgami. Przejazdy fasiągami wciąż pozostają dla turystów atrakcją samą w sobie.

Z danych Tatrzańskiego Parku Narodowego wynika, że w czasie wakacji elektryczne busy wykonały 958 kursów na trasie Zakopane – Włosienica, przewożąc łącznie 11789 turystów. Z przejazdu "elektrykami" skorzystało 1632 turystów z niepełnosprawnościami i ich opiekunów.

Początkowo elektryki planowano jako środek transportu tylko dla osób z niepełnosprawnościami, jednak ostatecznie mogą z nich korzystać wszyscy turyści.

Równocześnie fiakrzy, obsługujący tradycyjne zaprzęgi konne, podkreślają, że zainteresowanie ich usługami nie maleje.

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych