Mają dość. Technicy farmaceutyczni zaprotestują
Pracownicy aptek protestują przeciwko planom Ministerstwa Zdrowia, które chce zlikwidować zawód technika farmaceutycznego.
10.05.2017 | aktual.: 11.06.2018 15:17
Według założeń resortu, za rok miałoby nie być już rekrutacji na ten kierunek w ramach kształcenia zawodowego - czytamy na stronie RMF FM. Technicy są często podstawowym personelem aptek.
Technicy protestują też przeciwko ograniczeniu ich uprawnień. Po wprowadzeniu zmian zawartych w ustawie "Apteka dla aptekarza", aptekę będzie mógł założyć i prowadzić tylko farmaceuta. Poza tym protestują też przeciwko planom odebrania im prawa do sprzedaży leków o silnym działaniu. To oznacza, że nie mogliby oni sprzedawać np. popularnych maści i żelów na obrzęki oraz stłuczenia, pastylek dla osób rzucających palenie, a także części leków przeciwbólowych i rozkurczających - wylicza RFM FM.
Przedstawiciele Izby Gospodarczej Właścicieli Punktów Aptecznych zwracają uwagę, że zatrudnienie techników jest dużo tańsze, a jeśli skończy się ich kształcenie, to nie będzie miał kto stanąć za ladą apteczną. Zmiany mogą oznaczać spore problemy szczególnie dla właścicieli małych punktów aptecznych, w małych maistach i na wsiach.