Trwa ładowanie...
d3bmb26

Mamy bessę, mamy też więcej manipulacji

Ze ściganiem przestępstw giełdowych jest lepiej. To jednak nie znaczy, że jest dobrze pisze "Puls Biznesu".

d3bmb26
d3bmb26

Pięć lat lub 5 mln zł grzywny — tyle grozi 39-letniemu mężczyźnie za manipulowanie kursem giełdowym. Akt oskarżenia trafił wczoraj do sądu. Będą kolejne. Wydział do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji prowadzi 40 takich spraw. Zdaniem ekspertów, wkrótce przybędzie mu pracy.

_ Polska giełda nie jest mocno manipulowana, co nie oznacza, że takiego zjawiska nie ma. Można się spodziewać, że teraz się zwiększy. Jak jest bessa, rośnie liczba manipulacji, bo pojawia się pokusa podbijania kursu _ — mówi pracownik Wydziału Postępowań Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).

|

d3bmb26

To na Komisji Nadzoru Finansowego spoczywa ciężar ścigania giełdowych przestępców. Rocznie zgłasza ponad 40 przypadków podejrzenia popełnienia przestępstwa.

_ Trudno oszacować, czy liczba postępowań związanych z podejrzeniem manipulacji rośnie. Staramy się samodzielnie wykrywać przestępstwa, ale większość postępowań prowadzona jest na wniosek KNF. Nie wszystkie podejrzenia komisji się potwierdzają _ — mówi podkomisarz Janusz Gruchalski, zastępca naczelnika Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji.

I tu pojawia się problem — 47 zawiadomień w 2007 r. przerodziło się jedynie w 6 aktów oskarżenia. Policja i prokuratura nie są gotowe do walki z giełdowymi oszustami.

Więcej na ten temat w "Pulsie Biznesu".

d3bmb26
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bmb26