Masowe zwolnienia wśród nauczycieli

Co najmniej dwa razy tyle będzie miało zmniejszony wymiar godzin lekcyjnych - wynika z
danych zebranych przez dziennikarzy PAP w okręgach ZNP, kuratoriach i w samorządach

Obraz

"Tak. U nas zwalniają" - odpowiedziało ponad 20 proc. nauczycieli biorących udział w internetowej ankiecie tygodnika "Głos Nauczycielski". Według podawanych wiosną tego roku szacunków Związku Nauczycielstwa Polskiego w całej Polsce zwolnionych może być nawet 18 tys. pedagogów. Z kolei Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80" i Polska Partia Pracy podawały, że zwolnionych może zostać nawet 30 tys. nauczycieli.

Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" nie oszacowała zwolnień w skali kraju. "Z danych informacji podawanych przez koleżanki i kolegów z terenu wynika, że jest dużo zwolnień. Na przykład w moim okręgu w Bydgoszczy zwolniono około 100 osób, tyle samo w Toruniu, a we Włocławku - 120. A to tylko największe miasta w regionie" - powiedział PAP rzecznik prasowy sekcji Wojciech Jaranowski.

Jak poinformowano w Ministerstwie Edukacji Narodowej: ze wstępnych danych Systemu Informacji Oświatowej wynika, że dyrektorzy placówek oświatowych deklarują w bieżącym roku szkolnym rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem stosunku pracy z 7357 nauczycielami. Dane o liczbie faktycznie rozwiązanych umów za wypowiedzeniem będą dostępne w październiku 2012 r.

Według związków zawodowych, zwalnianie nauczycieli to efekt niżu demograficznego skutkującego likwidacją szkół i łączeniem klas oraz zmian w szkolnictwie ponadgimnazjalnym. Nowa podstawa programowa nauczania zmniejsza, bowiem liczbę godzin niektórych przedmiotów. Zwolnienia to także wypadkowa sytuacji ekonomicznej samorządów, które często tną wydatki.

Najwięcej nauczycieli będzie zwolnionych w województwach: mazowieckim - około tysiąca, i w małopolskim - 850 osób.

Na przykład w gminie Dwikozy w woj. świętokrzyskim samorząd - mimo negatywnej opinii kuratorium - zlikwidował pięć wiejskich podstawówek, w których było około 50 nauczycielskich etatów. We wszystkich pięciu miejscowościach powstały jednak stowarzyszenia, które zamierzają poprowadzić szkoły. Według dyrektorki szkoły w Gierlachowie Barbary Bieleckiej, nauczyciele - 12 osób - otrzymali wypowiedzenia z dniem 31 sierpnia, ale stowarzyszenie obiecało im, że wszyscy zostaną zatrudnieni.

Jak oceniła prezes okręgu podlaskiego ZNP Iraida Tarasiewicz, nie jest to ostateczna liczba zwolnień, bo np. wciąż trwają sprawy w sądach pracy. Powiedziała, że jakiś czas temu mówiło się o ponad 1 tys. nauczycieli, którzy mieli nie wrócić do pracy po wakacjach. Jednak, jej zdaniem, nawet 700 osób to dużo i jest to bardzo niekorzystne z punktu widzenia szkół, bo nakłada większe obciążenia na pozostałych nauczycieli.

"Dyrektorzy nie znając jeszcze wyników naborów do swych szkół 1 września, czasem asekuracyjnie wręczają wypowiedzenia nauczycielom. Gdy nabór okaże się większy niż przewidywania to dyrekcja zawsze może takie wypowiedzenie wycofać a nauczyciel zachowa pracę" - zastrzegł prezes okręgu warmińsko-mazurskiego ZNP Janusz Koziński.

"W najtrudniejszej sytuacji znaleźli się nauczyciele biologii, chemii, fizyki, bo bardzo skurczyła się im siatka godzin. To oni najczęściej poszukują pracy. W mniejszym stopniu ten problem dotyczy także nauczycieli historii oraz innych przedmiotów; wśród nauczycieli do zwolnienia są także matematycy i poloniści" - powiedziała PAP sekretarz Okręgu Śląskiego ZNP w Katowicach Grażyna Hołyś-Warmuz.

Dodała, że dyrektorzy szkół podejmują próby znalezienia godzin dla nauczycieli w innych szkołach, w tym celu często porozumiewają się między sobą. "Dyrektorzy próbują sami rozeznać sytuację na poziomie samorządu, my niestety nie prowadzimy banku informacji (o wolnych godzinach do przejęcia-PAP)" - powiedziała Hołyś-Warmuz.

Część samorządów stara się pomóc zwalnianym nauczycielom. Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej powołał specjalny zespół, który ma "aktywnie reagować" w sytuacjach, kiedy nie będzie etatów dla nauczycieli z likwidowanych szkół. "W mieście powstaną trzy nowe żłobki i tu oferta zatrudnienia będzie kierowana do nauczycieli, którzy nie będą mieli etatów" - powiedziała rzeczniczka wałbrzyskiego magistratu Anna Żabska.

Dla osób, które wiedzą, że ich etat zostanie zlikwidowany w Małopolsce przygotowany został program wsparcia ONyKS, który będzie realizowany do końca lipca 2014 r. W ramach projektu pracownicy oświaty mają otrzymywać wszechstronne wsparcie w poszukiwaniu nowego miejsca zatrudnienia, porady psychologiczne i dotyczące przedsiębiorczości. Przewidziano też cykliczne giełdy pracy.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup