Miały pracować w domach publicznych

Chciały dorobić za granicą, ale zorientowały się, że będą musiały pracować jako prostytutki w Szwajcarii. Na szczęście Polkom udało się uciec i już w kraju zawiadomiły policję. Dzięki sprawnej interwencji gang handlarzy kobietami wpadł w ręce policji

Miały pracować w domach publicznych

05.07.2007 | aktual.: 05.07.2007 15:45

Chciały dorobić za granicą, ale zorientowały się, że będą musiały pracować jako prostytutki w Szwajcarii. Na szczęście trzem Polkom udało się uciec i już w kraju zawiadomiły policję. Dzięki sprawnej interwencji gang handlarzy kobietami wpadł w ręce policji, podał PAP.

Dziewięciu Polaków i Ukraińców za każdą dziewczynę żądało od domów publicznych na Zachodzie tysiąc euro. Policjanci z komendy głównej zapewniają, że zatrzymali całą grupę - właśnie za kraty trafili dwaj ostatni handlarze. Jeden z nich to Ukrainiec. Jak twierdzą funkcjonariusze, to nie on wpadł na pomysł sprzedaży Polek do domów publicznych. To zatrzymany razem z nim mieszkaniec Opolszczyzny. Obiecał on swoim niemieckim znajomym, że dostarczy Polki do pracy w domach publicznych w Niemczech i Szwajcarii.
I mimo że gangowi nie udało się sprzedać żadnej dziewczyny, to cztery osoby odpowiedzą teraz przed sądem za handel kobietami, a pięć - za pomoc w ich sprzedawaniu.

Policja i organizacje pozarządowe zajmujące się pomocą ofiarom handlu żywym towarem apelują: lato to czas, gdy przestępcy najczęściej werbują kobiety do pracy w domach publicznych. Nęcą je wysokimi zarobkami, oferują prace w lokalach gastronomicznych lub na plantacjach. - Rzeczywistość odbiega od obietnic i zapewnień. Trzeba bardzo uważać, konieczne jest szczegółowe sprawdzenie posredników. Powinno nas zastanowić, gdy pośrednik poszukuje tylko młodych kobiet. Pod żadnym pozorem nie wolno oddawać paszportów i telefonów. Kobieta powinna też być podejrzliwa, jeśli pracodawca oferuje wyjątkowo wysokie zarobki. Uważajmy, handel żywym towarem to problem światowy. Nie wiemy do końca jaka jest jego skala - mówi Janina Krych, z organizacji przeciwdziałania handlem kobietami "Sami sobie".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)