Milion na bony w MSZ
Śnieg już sypie, w wielu domach świecą się choinkowe ozdoby, a Polacy w pośpiechu kupują prezenty – o ile ich stać na św. Mikołaja. Ta atmosfera udzieliła się także ministrowi Radosławowi Sikorskiemu (49 l.). Swoim pracownikom rozdaje bony na ponad milion złotych!
Śnieg już sypie, w wielu domach świecą się choinkowe ozdoby, a Polacy w pośpiechu kupują prezenty – o ile ich stać na św. Mikołaja. Ta atmosfera udzieliła się także ministrowi Radosławowi Sikorskiemu (49 l.). Swoim pracownikom rozdaje bony na ponad milion złotych!
Urzędnicy Ministerstwa Spraw Zagranicznych o nadchodzące święta martwić się nie muszą. Resort przygotował dla nich prezenty w postaci bonów towarowych, za które można zrobić świąteczne zakupy. Talony otrzyma 1598 pracowników. Ci, którzy mają dzieci (w sumie 800), dostaną ich więcej. Łącznie MSZ przeznaczyło na nie ponad 1 mln zł, średnio po niemal 450 zł na urzędnika.
– Do tworzenia funduszu socjalnego każda jednostka budżetowa, więc też MSZ, jest zobowiązana ustawowo. Nie powstaje więc on w wyniku decyzji ministra – tłumaczy rzecznik MSZ Marcin Bosacki. Tak, wszystko reguluje ustawa, którą przygotowali sami politycy. Szkoda tylko, że ustawa przewiduje pomoc urzędnikom, którzy zarabiają niemało, a nie zmusza do pomocy ludziom naprawdę potrzebującym, którzy święta nierzadko spędzą przy pustym stole.
Polecamy wydanie internetowe Fakt.pl:
Józef Oleksy: SLD z Palikotem? To się nie uda
(AS)