Minister Rostowski to kamienicznik
W Polsce mówią o takich kamienicznik. Minister finansów Jacek Rostowski (62 l.) rzeczywiście ma się czym pochwalić. Ten dom w Londynie należy do niego. A ma podobnych jeszcze dwa. I aż pięć mieszkań. Nie licząc prawie miliona złotych w brytyjskim funduszu emerytalnym! Czeka go spokojna emerytura. A Ty, Czytelniku, jak ją spędzisz?
24.04.2013 10:31
W Polsce mówią o takich kamienicznik. Minister finansów Jacek Rostowski (62 l.) rzeczywiście ma się czym pochwalić. Ma trzy domy i aż pięć mieszkań. Nie licząc prawie miliona złotych w brytyjskim funduszu emerytalnym! Czeka go spokojna emerytura. A Ty, Czytelniku, jak ją spędzisz?
Elegancka dzielnica bardzo blisko londyńskiego City, otoczona parkiem, ledwie dwa kilometry od brzegu Tamizy. Tam swój dom ma polski minister finansów, jeden z najbogatszych polskich polityków. Ma w sumie trzy domy. Jeden - trzypiętrowy o powierzchni 200 m kw. to darowizna od jego matki. Dwa inne - 154 i 94 m kw. kupił z żoną.
To jednak nie jest cały majątek. Minister Rostowski ma również aż pięć mieszkań - od 70 do 96 m kw. I znów - jedno z darowizny od mamy, a cztery kupione. Wartość swoich nieruchomości Rostowski szacuje łącznie na 25 milionów złotych!
W sumie ma jeszcze do spłacenia za nie ok. 750 tys. zł kredytów. Ma jednak z czego. Nie dość, że zarabia rocznie ponad 200 tys. zł to już jest emerytem i średnio miesięcznie od kwietnia 2011 roku dostawał 17400 zł. I pewnie można by rzec, że minister jest w wąskiej grupie Polaków, którzy spędzą jesień życia pod palmami. Tyle że mając tyle domów i mieszkań ministrowi może życia nie starczyć na wojaże. Trochę trzeba pomieszkać w rodzinnym mieście Londynie...
Przeczytaj także:
Durczok: Budujmy na tym co wspólne, nie na tym co dzieli