Mniej biurokracji, ale daleko jeszcze do jednego okienka
Rejestracja firmy odbywa się już w jednym okienku. Potencjalny przedsiębiorca, zamiast pielgrzymować do kilku instytucji, powinien wszystko załatwić w urzędzie gminy.
W Łodzi sprawy te załatwiają referaty handlu w poszczególnych delegaturach.
_ To jest dopiero malutki kroczek we właściwym kierunku - uważa Mirosław Golis, prezes Łódzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej. W innych krajach "jedno okienko" działa już od dawna, teraz wprowadza się kolejne ułatwienia. _
Okazuje się, że zgodnie ze znowelizowaną ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, przyszły przedsiębiorca i tak musi odwiedzić kilka urzędów.
_ My przyjmujemy wprawdzie zintegrowany formularz, czyli zgłoszenie do gminnej ewidencji gospodarczej, zgłoszenie do urzędu statystycznego po REGON, do ZUS i do urzędu skarbowego _ - wylicza Maciej Maciejewski z referatu handlu śródmiejskiej delegatury. _ Ale i tak każdy sam musi w urzędzie skarbowym ustalić, czy będzie płatnikiem VAT, a w ZUS ubezpieczyć się jako osoba prowadząca działalność. _
W Łodzi rocznie rejestruje się 7 tysięcy firm, nieco mniej się likwiduje. Dotychczas za zarejestrowanie biznesu i zmiany w zapisach trzeba było płacić. W zeszłym roku Łódź zarobiła w ten sposób 1 mln 375 tys. zł. Od dzisiaj wszystkie te operacje są bezpłatne.
Adam Kuźmicki
POLSKA Dziennik Łódzki