Molestowanie w pracy - wstydliwy temat?
Kilkanaście procent Polek przyznaje, że molestowano je seksualnie w pracy. Tak wynika z badań CBOS. Tylko śladowa liczba tych spraw trafia do prokuratury. Jeszcze mniej do sądu.
23.01.2005 10:50
Molestowane kobiety skarżą się związkom zawodowym. Skargę jednak szybko wycofują - mówi Bożena Paździor z OPZZ. Dodaje, że obawiają się utraty pracy, a także wstydzą się współpracowników. Nierzadko zdarza się, że winą obarczają siebie.
Osoby molestowane mogą szukać pomocy w organizacjach kobiecych oraz w Państwowej Inspekcji Pracy. Główny inspektor pracy minister Anna Hintz podkreśla, że obowiązujące przepisy kodeksu pracy mogą być skuteczną obroną przed molestowaniem seksualnym.
Są również sposoby na odwiedzenie szefa od niemoralnych propozycji - uważa seksuolog prof. Zbigniew Lew-Starowicz. Skuteczne jest mówienie o miłości do własnego męża lub chłopaka. Lew-Starowicz ujawnia, że w swojej praktyce zawodowej niezwykle rzadko ma do czynienia z przypadkami molestowania seksualnego w pracy. Jesli już, to zgłaszają się z tym problemem kobiety. Posłanka SLD Katarzyna Piekarska zwraca jednak uwagę, że molestowanie nie dotyczy jedynie kobiet.
Sejm zmienił kodeks pracy. Molestowanie seksualne zostało uznane za dyskryminację ze względu na płeć i jako takie zakazane. Według Katarzyny Piekarskiej to z pewnością pomogło ofiarom molestowania.