19.07. Warszawa - Biuro Prasowe MRR informuje:
W artykule pt. "Korupcja pobłogosławiona", opublikowanym w Rzeczpospolitej z 19 lipca 2012 r., redaktor naczelny tego dziennika pan Tomasz Wróblewski zawarł informację, jakoby skarb państwa stracił 2 mld zł na nadużyciach przy realizacji projektów informatycznych współfinansowanych z funduszy europejskich, a kontrole realizacji tych projektów prowadzone przez MRR i inne uprawnione do tego instytucje nie wykazały żadnych nadużyć. Fakty nie potwierdzają tak sformułowanej opinii.
Komisja Europejska wstrzymała refundację wydatków ponoszonych na realizację projektów z zakresu e-administracji (7 oś priorytetowa Programu Innowacyjna Gospodarka) w związku z podejrzeniami wystąpienia nieprawidłowości przy wdrażaniu tych inwestycji (zwłaszcza korupcji w Centrum Projektów Informatycznych). Jednak decyzja ta w żadnym wypadku nie oznacza utraty funduszy przez Polskę. Płatności są wznawiane po przedłożeniu Komisji Europejskiej stosownych, satysfakcjonujących ją wyjaśnień, a pieniądze, których wydatkowanie zostało zakwestionowane - zostają w kraju. Wracają do puli Programu Operacyjnego po to, by zasilić inne projekty, m.in. te, które teraz oczekują na liście rezerwowej.
Spośród 29 finansowanych ze środków UE projektów informatycznych w ramach 7 osi priorytetowej POIG zdecydowana większość jest realizowanych zgodnie z przyjętymi harmonogramami i założeniami dotyczącymi ich wartości merytorycznej. Tylko w pięciu projektach zaistniało ryzyko wystąpienia nieprawidłowości związanych z korupcją. Kwota zakwestionowana, która może zostać wykorzystana na realizację innych projektów wynosi ok. 127 mln zł.
Odnosząc się z kolei do opinii red. Wróblewskiego, jakoby kontrole prowadzone m.in. przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego nie wykryły nadużyć, należy podkreślić, iż MRR nie posiada kompetencji, ani narzędzi do wykrywania nieprawidłowości o charakterze przestępczym, do których należy korupcja. W szczególności MRR nie posiada uprawnień do stosowania technik operacyjnych, pozwalających na wykrywanie tego typu zjawisk, ustawowo zastrzeżonych dla takich instytucji jak CBA, CBŚ czy prokuratura.
W rezultacie, w zakresie wykrywania nieprawidłowości o znamionach przestępstw, MRR opiera się na efektach działań organów, których aktywność jest bezpośrednio nakierowana na przeciwdziałanie przestępczości. Śledztwo w sprawie podejrzenia korupcji w Centrum Projektów Informatycznych jest prowadzone przez CBA pod nadzorem prokuratury.
Dodatkowo należy podkreślić, że kontrole projektów w systemie wdrażania POIG są realizowane w głównej mierze przez Instytucje Wdrażające podległe MRR, a nie przez sam resort. Nieprawidłowości w projektach z zakresu e-administracji wykryte przez Instytucję Wdrażającą dla 7 osi POIG (Władza Wdrażająca Programy Europejskie) dotyczyły uchybień proceduralnych - nie noszących znamion przestępstwa - w zamówieniach publicznych i zostały usunięte w ramach standardowych procedur nakładania korekt finansowych.
Nałożenie korekty nie oznacza utraty środków, a jedynie to, że w przypadku danego projektu, wysokość unijnego finansowania musi być mniejsza od planowanej. "Uwolnione" w ten sposób fundusze europejskie są przekazywane na realizację innych inwestycji.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść. (PAP)
kom/ aja/