Na drogę kefir z bułkami
Tylko 23 zł diety otrzymuje pracownik sektora publicznego wysłany w podróż służbową w Polsce. Powinien więc zabrać ze sobą prowiant, a hotelowymi śniadaniami najadać się na zapas - radzi "Rzeczpospolita".
Od początku roku dieta może jednak wzrosnąć do 30 zł - jeśli wejdzie w życie rozporządzenie przygotowane przez resort pracy. Byłaby to pierwsza korekta tej kwoty od 2007 r.
Za nocleg w Polsce, pracownik dostaje dziś tyle zwrotu, na ile przedstawi rachunek. Ale nowe ministerialne regulacje mają to zmienić i pułap wydatków ma wynosić 600 zł, czyli 20-krotność diety. Jeśli rachunek będzie wyższy, pracownik sam dopłaci różnicę.
Więcej na http://www.rp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.