Nasdaq długoterminowo

Technologiczny amerykański indeks warty jest szczególnej uwagi w długim okresie czasowym. Dzięki temu można zauważyć korelację obecnych spadków do tych z czasów hossy internetowej.

29.01.2009 | aktual.: 29.01.2009 10:56

Właściwe dno bessy sprzed kilku lat znalazło się wokół 1200 punktów. Tam też przebiega obecnie najistotniejsze wsparcie, które mimo niekorzystnych nastrojów na rynku i napływu nieprzychylnych informacji makroekonomicznych, powinno oprzeć się naciskowi podaży i uformować w tym miejscu ostateczne minimum punktowe w bieżącym roku.

Obraz
© Nasdaq Composite

Na wykresie miesięcznych świec obserwujemy kreślenie trendu spadkowego (kolor czerwony) z dwoma lokalnymi szczytami z 2000 i 2007 roku. Z drugiej strony można nanieść linię trendu wzrostowego, który mierzymy już na kilkanaście lat - od dna z 1990 roku (kolor zielony). Obecnie Nasdaq Composite oscyluje między powyższą linią trendu a kluczowym zniesieniem Fibo (patrz wykres).

Oscylator stochastyczny indeksu w tym przekroju czasowym dryfuje wciąż wokół dolnej linii sygnalnej, mimo, iż w marcu ubiegłego roku otarł się już o linię signal. Wskaźnik szybki wykupienia/wyprzedania rynku jest obecnie na etapie wskazania sygnału kupna, ale z ostatecznym stwierdzeniem jego wygenerowania należy jeszcze poczekać. Natomiast wskaźnik siły trendu jeszcze kieruje się ku górze.

Ogólna sytuacja długoterminowa jest wciąż niejasna. Jest to na pewno ten moment, kiedy należy wchodzić na rynek stopniowo, uśredniając cenę zakupu. Taka okazja jak teraz może nie zdarzyć się przez najbliższe kilka, a nawet kilkadziesiąt lat. Wbrew licznym negatywnym opiniom w środkach masowego przekazu, należy poważnie rozważyć wchodzenie na rynek akcji już teraz, gdyż podobna sytuacja nacisku medialnego mega dawką pesymistycznych informacji jest nieodłącznym elementem formowania dna każdej bessy.

Marcin Markowski
makler z upr. doradztwa inwestycyjnego
Dom Maklerski AmerBrokers SA

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)