Nauczyciel podejrzany o sprzedawanie podrabianych świadectw

Za każde świadectwo żądał przynajmniej kilkaset
złotych.

Nauczyciel podejrzany o sprzedawanie podrabianych świadectw

22.08.2012 | aktual.: 22.08.2012 14:14

Zarzuty w tej sprawie postawiono czterem osobom, w tym nauczycielowi, Rafałowi L.

Według prokuratury mężczyzna, mając dostęp do pomieszczeń szkoły, w tym sekretariatu, zabierał niewypełnione druki świadectw, wypisywał je, opieczętowywał i podrabiał podpis dyrektora szkoły. Za każde podrobione świadectwo żądał od 500 do 1,5 tys. zł.

Jak powiedział w środę PAP prokurator rejonowy Michał Franke z prokuratury w Szamotułach, sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z "absolwentów" szkoły starał się o pracę jako funkcjonariusz służby więziennej w Zakładzie Karnym we Wronkach.

"W trakcie weryfikacji świadectwa zorientowano się, że dokument był nieprawdziwy. O sprawie poinformowano prokuraturę" - powiedział PAP Franke.

Świadectwa miały kupować osoby z całej Wielkopolski.

Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył szczegółowe wyjaśnienia. Obecnie trwa ustalanie osób, które pośredniczyły w nabywaniu podrobionych świadectw oraz osób, które takie świadectwa "kupiły".

(Nap)

Źródło artykułu:PAP
nauczycielpodrabianieinne
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (38)