Niewiarygodne interesy z oszustami
Straty firm w wyniku działania przestępców wynoszą w tym roku już 1,2 mld zł, podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Oszuści podszywają się pod nazwy wiarygodnych instytucji, by wyłudzać ogromne sumy - alarmuje policja.
18.11.2010 | aktual.: 18.11.2010 10:03
Tego typu przestępstw było o 8 proc. więcej niż w ub. roku. Pocieszająca jest tylko niemal 95-proc. skuteczność policji w odnajdywaniu sprawców. Niestety nie dotyczy to straconych pieniędzy.
Na policję niemal codziennie zgłaszają się nowi poszkodowani przez fikcyjne Stowarzyszenie Studentów i Absolwentów Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Straty spowodowane kilkumiesięcznym jego funkcjonowaniem już szacuje się na 20 mln. zł. Na liście poszkodowanych są duże firmy, drobni przedsiębiorcy, a nawet IPN. Wszyscy liczyli, że zrobią interes z poważnym stowarzyszeniem i przekazywali mu swoje produkty, spokojnie czekając na uregulowanie faktur.
Inna grupa podszyła się pod Służbę Wywiadu Wojskowego. Przestępcy założyli działalność pod tą nazwą, a konto w BGŻ. W końcu "oficer", w obowiązkowych ciemnych okularach, pojawił się u warszawskiego dilera Jeepa. Złożył zamówienie na 30 jeepów rangerów (każdy wart ok. 150 tys.). Tym razem jednak przekręt nie wyszedł - diler zażądał zbyt dużej zaliczki.