Niezdecydowanie na GPW

Czwartek na GPW rozpoczął się od lekkich zwyżek, które wyniosły ok. 20 pkt dla WIG20 na otwarciu. Od razu jednak niedźwiedzie zaznaczyły swa dominację i kursy akcji zaczęły zniżkować.

07.08.2009 09:29

Około 10:00 główny indeks warszawski osiągnął swe dzienne minimum 2049 punktów. Po tym niezbyt udanym początku na giełdzie powiało optymizmem i akcje zaczęły drożeć. W trakcie kolejnych godzin notowań do krajowych inwestorów dotarły trzy ważne wiadomości: BoE ogłosił, iż stopy procentowe pozostają na niezmienionym poziomie (stopa główna na 0,5% poziomie), następnie taką samą informację ogłosił ECB dla strefy euro (stopa procentowa na 1% poziomie). Jednak najważniejszą informację podał amerykański Departament Pracy, który ogłosił, iż ilość zgłoszonych wniosków o zasiłek wyniosły 550 tys. (spodziewano się 587 tys.). O godzinie 15:25 WIG20 osiągnął swe dzienne maksimum 2105,5 punktów, po czym inicjatywę przejęły niedźwiedzie i sprowadziły indeks w okolice 2075-2080 punktów.

Ostatecznie WIG20 zamknął się 2076 punktów, co w wynikach procentowych daje 0,66% wzrost. Pozostałe indeksy poradziły sobie lepiej i tak: mWIG40 zyskał 1,4% przy 200 mln PLN obrotu, sWIG80 zyskał 0,98% przy 88 mln PLN obrotu. Przed sesją wyniki za I półrocze ogłosił BRE Bank. Zysk grupy spadł z 623,8 mln PLN rok wcześniej do 15,66 mln PLN. Według wyliczeń daje to stratę netto w wysokości 61,6 mln PLN za II kwartał, co jest stratą niższą niż oczekiwał rynek (predykcja: -74 mln PLN). Ostatecznie akcje banku zyskały 0,05% na swej rynkowej wartości. Spośród największych spółek najwięcej zyskał POLIMEX-MOSTOSTAL (4,64%), negatywnie wyróżniał się GETIN (-1,37%).

Obraz
© Wykres WIG

Czwartkowa sesja nie zakończyła fali wyprzedaży zapoczątkowanej we wtorek. Indeks szerokiego rynku zakończył notowania na plusie, ale zasięg notowań pozostawia wiele do życzenia. Na wykresie dziennym została wykreślona czarna świeca z dłuższym dolnym cieniem, obrazująca nastawienie inwestorów na czwartkowej sesji. Mocny sygnał sprzedaży, wynikający z dywergencji bessy sprzed kilku dni spowodował, że ustanowione zostały nowe lokalne minima tego tygodnia, sięgające 34 552 pkt. Po wczorajszej sesji wskaźniki dają jednak nadzieję na większy optymizm. Pomiędzy kursem indeksu a RSI powstała nowa formacja zwana Positive Reversal.

Positive Reversal pojawia się najczęściej w trendzie wzrostowym wtedy, gdy dwa kolejne minima kursów znajdują się na coraz wyższych poziomach, a odpowiadające im minima we wskazaniach RSI przebiegają na coraz niższych. Formacja jest zapowiedzią kontynuacji dotychczasowego trendu wzrostowego, a na jej podstawie można wyznaczyć docelową wartość kursu w trwającym trendzie. Docelowy poziom wynikający z sygnału w tym przypadku wynosi 37 118 pkt. Kluczowym dla podtrzymania tego sygnału będzie pokonanie oporu w postaci kanału wzrostowego, aktualnie przebiegającego w okolicach 35 600 pkt, w przeciwnym wypadku sygnał może zostać zanegowany.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)