Nojszewski: duże zainteresowanie majątkiem stoczni Gdynia

Krajowi inwestorzy wykazują duże zainteresowanie kupnem wystawionych w przetargach części majątku stoczni Gdynia, które w ubiegłym roku nie znalazły nabywców - powiedział PAP zarządca kompensacji Roman Nojszewski.

Nojszewski: duże zainteresowanie majątkiem stoczni Gdynia
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

19.06.2010 | aktual.: 19.06.2010 08:04

Dodał, że o aktywa gdyńskiego zakładu pytają również inwestorzy zagraniczni, w tym m.in. z Grecji i Hiszpanii.

- Dzisiaj jest o wiele większe zainteresowanie częściami majątku stoczni Gdynia, niż w ubiegłym roku. Jednak kluczowym momentem będzie 6 września, kiedy inwestorzy będą wpłacać wadia i składać oświadczenia rejestracyjne - podkreślił Nojszewski.

Zapowiedział, że pod koniec lipca ukażą się ogłoszenia w sprawie przetargów na ruchome części majątku tego zakładu.

Pod koniec maja ogłoszono przetargi na nieruchomości stoczni Gdynia, które nie znalazły nabywców w ubiegłym roku. Mają się one odbyć 15 września; będą dotyczyły sprzedaży: dużego doku, budynku administracyjnego z zapleczem magazynowym, drogi asfaltowej dla ciężkiego transportu, bocznicy kolejowej, terenów po byłej elektrociepłowni oraz ośrodka wypoczynkowego Wieżyca. Cena sprzedaży poszczególnych nieruchomości wynosi odpowiednio około: 96 mln zł, 26 mln zł, 1,6 mln zł, 1,3 mln zł, 6,3 mln zł oraz 8,3 mln zł.

W wyniku przeprowadzonych w ubiegłym roku przetargów i aukcji nabywców znalazło 25 z 37 pakietów majątku stoczni Gdynia. Na przeprowadzenie kolejnych licytacji aktywów zakładów w Gdyni i Szczecinie zgodziła się pod koniec kwietnia br. Komisja Europejska.

Kontynuowanie sprzedaży stoczniowych aktywów ma się odbywać zgodnie z tzw. specustawą stoczniową oraz wymogami KE. Chodzi o sprzedaż części majątku stoczni w otwartych, nieograniczonych przetargach, gdzie o wyłonieniu zwycięzcy decydowałaby najwyższa cena.

6 listopada 2008 r. Komisja Europejska uznała, że udzielona zakładom w Gdyni i Szczecinie przez polski rząd pomoc publiczna jest nielegalna. Zgodnie z planem uzgodnionym z KE, podzielony na części majątek stoczni został wystawiony na sprzedaż, a pracownicy zwolnieni. Szczegóły związane z wyprzedażą majątku zostały zawarte w tzw. specustawie stoczniowej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)