Trwa ładowanie...

Od środy przedsiębiorcy będą płacić wyższe składki rentowe

1 lutego 2012 r. wchodzi w życie nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych podwyższająca o 2 pkt proc. składkę rentową płaconą przez pracodawców.

Od środy przedsiębiorcy będą płacić wyższe składki rentoweŹródło: Jupiterimages
d91z2jo
d91z2jo

Składka wzrośnie z obecnych 6 do 8 proc.; pracownik będzie płacił (jak dotychczas) 1,5 proc. pensji brutto, natomiast pracodawca - 6,5 proc., zamiast dotychczasowych 4,5 proc.

Według rządu rozwiązanie to powinno zapewnić już w 2012 r. poprawę sytuacji sektora finansów publicznych. Zmiana ma też pozwolić na ograniczenie deficytu funduszu rentowego o ok. 7 mld zł w skali roku oraz zwiększyć pokrycie wydatków tego funduszu wpływami ze składek z niespełna 60 do ok. 75 proc. w 2012 r.

Rozwiązanie to krytykują pracodawcy.
- Zwiększenie pozapłacowych kosztów pracy zmniejsza konkurencyjność polskich przedsiębiorstw i ich skłonność do zatrudniania, co może mieć negatywne skutki dla gospodarki i rynku pracy. Bez wątpienia należy też liczyć się ze wzrostem szarej strefy, którą w ostatnich latach udało się już nieco ograniczyć - powiedział doradca zarządu PKPP Lewiatan Jeremi Mordasewicz.

Według niego podwyższenie składki rentowej zwiększy koszty przedsiębiorstw o około 7 mld zł rocznie, o ile nie zostanie częściowo zrównoważone przez spowolnienie wzrostu wynagrodzeń.

d91z2jo

Zastępca sekretarza generalnego Związku Powiatów Polskich Marek Wójcik ostrzegł z kolei, że zmiana może mieć także niekorzystny wpływ na samorządy. - Dla małego powiatu oznacza to dodatkowe kilkaset tysięcy złotych wydatków, bo przecież nie obniżymy naszym pracownikom wynagrodzeń. W powiatach będzie to kwota rzędu 200-300 mln zł co roku, a w dużych miastach może być to w sumie około 1 mld zł - powiedział.

PiS złoży wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która podwyższa składkę rentową płaconą przez pracodawców - poinformowała w środę wiceszefowa PiS Beata Szydło.

W jej opinii, rozwiązania zaproponowane przez rząd "uderzają w polską gospodarkę i w polskich przedsiębiorców" i "będą skutkować tym, że polska gospodarka będzie miała coraz większe problemy".
- Wielu pracowników zapozna się w tym roku co to znaczy umowa śmieciowa. Pracodawcy nie mogąc sobie poradzić, będą przerzucać obciążenia na pracowników i wielu z nich będzie mogło zapomnieć o podwyżkach, bo pracodawcy, zamiast zwiększać wynagrodzenia, będą płacić haracz do budżetu państwa - powiedziała wiceprezes PiS.

Poseł Przemysław Wipler (PiS) jest zdania, że podwyższenie o 2 pkt proc. składki rentowej, to "utrata pracy na umowę o pracę przez grupę 150 tys. a nawet 250 tys. pracowników". - To jest wypchnięcie Polaków do pracy w szarej strefie i wypchnięcie części rodaków za granicę - uważa Wipler.

d91z2jo

Poseł PiS powiedział ponadto, że projektów zmian w podatkach, a za taki - w opinii posłów PiS - należy uznać nowelizację ustawy dotyczącą podwyższenia składki rentowej, nie powinno się uchwalać w trybie pilnym, który został w tym przypadku zastosowany. - W związku z tym tylko pięć dni zajęło wprowadzenie daniny publicznej, która wyjmie z kieszeni Polaków 7 mld złotych - zaznaczył Wipler.

W związku z tym politycy PiS uważają, że nowelizacja jest niezgodna z art. 123 konstytucji, który mówi, że "Rada Ministrów może uznać uchwalony przez siebie projekt ustawy za pilny, z wyjątkiem projektów ustaw podatkowych, ustaw dotyczących wyboru prezydenta, Sejmu, Senatu oraz organów samorządu terytorialnego, ustaw regulujących ustrój i właściwość władz publicznych, a także kodeksów".

Ponadto posłowie PiS twierdzą, że nowelizacja narusza również art. 2 konstytucji, który mówi, że Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

Nowelizując w czerwcu 2007 r. ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych, Sejm obniżył składkę rentową łącznie o 7 pkt proc. Od lipca 2007 r. składka została obniżona o 3 pkt proc. po stronie pracowników, a od 1 stycznia 2008 r. o kolejne 4 pkt proc. - po 2 pkt proc. po stronie pracowników i pracodawców. Wcześniej składka rentowa wynosiła 13 proc.

d91z2jo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d91z2jo