Odreagowanie?

FW20M11 rozpoczęły wczorajsze zmagania z poziomu 2 803 pkt, zyskując 6 pkt względem poniedziałkowego zamknięcia. W pierwszych minutach handlu doszło do wyznaczenia dziennego minimum na poziomie 2 802 pkt, po czym do głosu doszli kupujący, stopniowo kierując kurs czerwcowej serii na północ.

Odreagowanie?
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH | BM Banku BPH

25.05.2011 | aktual.: 25.05.2011 08:55

Poprawa nastrojów na parkietach Starego Kontynentu wyraźnie zdeprymowała niedźwiedzie, które do końca kwotowań nie zagroziły odreagowaniu i po osiągnięciu w końcówce pułapu 2 820 pkt FW20M11 zakończyły dzień na poziomie 2 811 pkt, co oznacza wzrost o 0,5%. Baza na koniec dnia wynosi -13 pkt, LOP spadł do 97,3 tys. pozycji. Niska aktywność przełożyła się na sesyjny wolumen obrotu na poziomie zaledwie 32,6 tys. sztuk kontraktów.

Wtorkowa sesja na warszawskim rynku terminowym przebiegła po myśli strony popytowej. Na wykresie dzienny wyrysowana została niewielka biała świeca, umiejscowiona w obrębie poniedziałkowych zmagań, co tworzy prowzrostową w swojej wymowie formację harami. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami obrona 50% zniesienia Fibo fali wzrostowej zapoczątkowanej w lutym dodała odwagi bykom, ale presję kupujących zatrzymała poniedziałkowa luka bessy, której zakres (2 830 - 2 839 pkt) wyznacza aktualnie najistotniejszą strefę oporu. Jeżeli zatem byki na poważnie myślą o odpracowaniu części ostatnich strat, to pokonanie tych poziomów będzie kluczowym testem ich determinacji.

Zadanie to jednak może się okazać ponad bycze siły, gdyż mankamentem wczorajszego odreagowania pozostają niskie obroty oraz ujemnie skorelowany z kursem LOP.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)