Odszkodowania dla rodzin ofiar
Rząd spodziewa się wkrótce pozwów z żądaniami potężnych odszkodowań od rodzin ofiar, które zginęły w katastrofie pod Smoleńskiem - wynika z informacji "Dziennika Gazety Prawnej". Według nieoficjalnych doniesień, prawdopodobnie kancelaria premiera będzie chciała jednak uniknąć procesów, które mogłyby zostać fatalnie odebrane przez opinię publiczną. Dlatego rozważane jest zawieranie ugód.
Rząd spodziewa się wkrótce pozwów z żądaniami potężnych odszkodowań od rodzin ofiar, które zginęły w katastrofie pod Smoleńskiem - wynika z informacji "Dziennika Gazety Prawnej".
Według nieoficjalnych doniesień prawdopodobnie kancelaria premiera będzie chciała uniknąć procesów, które mogłyby zostać fatalnie odebrane przez opinię publiczną. Dlatego rozważane jest zawieranie ugód.
Urzędnik z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej", że podejrzewa, iż niektóre osoby są nakłanianie do złożenia pozwów przez potężne kancelarie prawne, które zwietrzyły interes. Przyznaje zarazem, że rodziny mają do tego prawo. Według prawników specjalizujących się w sprawach odszkodowawczych może chodzić o rekordowe sumy.
"Dziennik Gazeta Prawna" wyjaśnia, że Skarb Państwa uniknie odpowiedzialności finansowej jedynie wtedy, gdy prokuratura i komisja do spraw badania przyczyn katastrofy uznają, że jej przyczyną była siła wyższa bądź ewidentny błąd pojedynczej osoby. Ale - zdaniem gazety - to jest mało prawdopodobne, podobnie jak stwierdzenia, że miał miejsce zamach. W każdym innym przypadku adresatem pozwów będzie prawdopodobnie minister obrony narodowej, gdyż Tu-154M należał do wojska.