Odwrót w końcówce sesji
Rynek od jakiegoś czasu wysyłał sygnały ostrzegawcze i wczoraj, po raz pierwszy od dłuższego czasu, końcówka sesji w USA przyniosła silną wyprzedaż.
22.10.2009 | aktual.: 22.10.2009 12:48
Wolumen w trakcie wyprzedaży znacząco wzrósł, a relacja liczby spółek spadających do rosnących wyniosła około 2:1. Relacja wolumenu na spółkach spadających do wolumen na spółkach rosnących wypadła jeszcze gorzej - 2,7:1. Dzisiaj istotna będzie skala odbicia po wczorajszym spadku. Naturalnym odbiciem byłby test poziomu 1087-88 na S&P500 (na kontraktach grudniowych 1083-1084). Kolejna nieudana próba przebicia poziomu 1100 punktów oraz odwrócenie momentum wzrostowego będzie w tej chwili sprzyjać pogłębieniu korekty. Celem spadków powinien być poziom 1060 w najbliższej perspektywie. Wyjście powyżej 1095 na indeksie zneutralizuje negatywne sygnały. Reakcje inwestorów na pojawiające się publikacje zysków kwartalnych spółek ,oprócz kilku wyjątków, świadczą o rosnącej chęci do realizacji zysków. Dzisiaj uwaga będzie zwrócona na takie spółki jak McDonald, 3M, AT&T, United Parcel Service, American Express, Merck i Amazon. Są to aktywnie handlowane spółki i reakcja inwestorów na publikowane wyniki może przesądzić o
dalszym kierunku na szerokim rynku. Dane makroekonomiczne schodzą ponownie na dalszym plan. Rynek może zwrócić uwagę na tygodniowe dane o bezrobociu, szczególnie jeśli będą gorsze od oczekiwań. Na rynku walutowym gracze będą zwracali uwagę na zachowanie giełd. Wzrost awersji do ryzyka powinien umocnić dolara amerykańskiego i osłabić złotego. W najbliższych dniach możliwy jest znaczący wzrost zmienności notowań.