Opóźnienie na Stadionie Narodowym

Mróz i śnieg utrudniają prace na budowie Stadionu Narodowego w Warszawie. Z powodu niskich temperatur wstrzymano niektóre prace związane z betonowaniem i montażem izolacji.

Opóźnienie na Stadionie Narodowym
Źródło zdjęć: © www.2012.org.pl

04.01.2010 | aktual.: 04.01.2010 17:27

Budowa fundamentów pod słupy główne konstrukcji stalowej stadionu odbywają się pod namiotami, które mają chronić przed intensywnymi opadami śniegu, ustawiono też kilkadziesiąt nagrzewnic, które mają zmniejszyć szkodliwe działanie mrozu.

W tej chwili zaawansowanie prac na budowie stadionu w stosunku do przewidywanego harmonogramu jest mniejsze niż zakładano - to ze względu ma charakter wykonywanych prac - mówi wiceprezes Narodowego Centrum Sportu Janusz Kubicki.

Zaawansowanie prac wynosi 18.6% w stosunku do 30% czasu, jaki upłynął od rozpoczęcia II etapu budowy. Zdaniem Kubickiego, teraz wykonywane są prace mniej kosztowne a bardzo pracochłonne, to głównie ciężkie konstrukcje. Na budowie niektóre prace wyprzedzają harmonogram, niektóre są opóźnione w stosunku do założeń - bilans wychodzi na zero - uważa wiceprezes Narodowego Centrum Sportu.

- Decydujący wpływ na prace budowlane może mieć w tej chwili pogoda, jeżeli nadal będą utrzymywać się mrozy poniżej minus 10 stopni, niektóre roboty będą musiały zostać wstrzymane - zaznacza Janusz Kubicki. Ważne prace takie jak montaż izolacji jak też konstrukcja z tzw betonu architektonicznego nie mogą być wykonywane w niskich temperaturach.

W tej chwili na budowie stadionu pracuje około 800 osób. Robotnicy są odpowiednio przygotowani do pracy w niskich temperaturach - zapewnia Karolina Szydłowska. Pracownicy są cieplej ubrani, są przerwy, a także gorące obiady.

Zakończenie budowy stadionu zaplanowano w maju 2011 roku. Działka, na której powstaje stadion wynosi 18 hektarów, sam obiekt zajmuje 5 hektarów powierzchni. Kubatura stadionu to milion metrów sześciennych. Stadion Narodowy w Warszawie ma pomieścić 55 tys. widzów.

stadion narodowyeuro 2012mróz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)