Optymizm powraca na rynek

Przez całą sesję kurs terminowy zwyżkował, a pod koniec sesji wzrosty przybrały na sile. Do otwarcia notowań na rynkach w USA FW20Z11 nie mogły się przebić przez poziom 2 245 pkt (kilkukrotnie go atakując). Jednak po godz. 15:30 strona popytowa ponownie zdecydowanie zaatakowała doprowadzając do zwyżki do 2 280 pkt. Na zakończeniu sesji ustanowiono dzienne maksimum kursu na 2 289 pkt (+3,62%). Sesyjny wolumen obrotu wzrósł o 1/10 do 52,7 tys. sztuk.

W trakcie pierwszej sesji w bieżącym tygodniu na wykresie FW20Z11 pojawiła się wysoka biała świeca, nieposiadająca górnego cienia, co jest zapowiedzią dalszej zwyżki. Kurs grudniowej serii kontraktów terminowych pokonał wczoraj ponad miesięczną linię trendu spadkowego, a zwyżce zabrakło jednego punktu na domknięcie luki spadkowej z 22 września. Jeśli zatem w cenach zamknięcia kupujący pokonają poziom 2 290 pkt to następne przystanki znajdują się dopiero na 2 351 pkt (początek luki spadkowej z 9.09) oraz na 2 404 pkt (luka z 2.09). Sytuacja techniczna zdecydowanie poprawiła się, a strona popytowa chwilowo oddaliła widmo przełamywania sierpniowych dołków. Bardzo szybko zmieniła się sytuacja na wskazaniach oscylatorów: ADX kontynuuje zniżkę, co osłabia trend spadkowy, a jego linie kierunkowe +DI oraz –DI są już o krok od przecięcia się, sygnalizując tym samym zdobycie przewagi przez posiadaczy długich pozycji. Ciekawie zareagował RSI, który wyraźnie wybił się powyżej 50 pkt zmierzając w kierunku 61 pkt, gdzie
znajduje się górne ograniczenie zmian dla tego oscylatora na dominującym rynku niedźwiedzia. Przez cały wrzesień RSI bronił 33 pkt (dolnego ograniczenia dla dominującego rynku wzrostowego), a zatem jeśli dojdzie do wybicia powyżej 61 pkt, to powróci trend wzrostowy w świetle wskazań tego indykatora.