WAŻNE
TERAZ

Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"

Ostatnia droga sieradzkiego Polmosu

To już koniec sieradzkiego Polmosu. Minister skarbu państwa zamknął procedurę prywatyzacyjną zakładu.

_ Oferta, która wpłynęła kilka dni temu nie spełnia oczekiwań _ - informuje Agnieszka Lubieńska z biura prasowego resortu skarbu. _ Oznacza to upadłość przedsiębiorstwa. _

Firma, która nie produkuje prawie od 9 miesięcy, jest przygotowana do ogłoszenia upadłości - musi to zrobić kierownictwo zakładu.

Oferta, którą w ministerstwie złożył kilka dni temu zainteresowany kupnem zakładu Patrycjusz Gruszko, mieszkaniec Warszawy, była analizowana i wraz z opinią departamentu prywatyzacji została przedstawiona ministrowi skarbu, który uznał ją za niewystarczającą.
_ Mija się z celem kontynuowanie prywatyzacji, czyli wyznaczenie kolejnego terminu na składanie ofert _ - nie ma wątpliwości Paweł Pacholski, dyrektor departamentu nadzoru właścicielskiego i prywatyzacji Ministerstwa Skarbu Państwa w Warszawie.

Wniosek o upadłość będzie składał Jerzy Barcz, dyrektor w ZPS Polmos w Sieradzu, w zastępstwie dotychczasowego szefa przedsiębiorstwa, który od kilku miesięcy przebywa na zwolnieniu lekarskim.
_ W firmie przepracowałem wiele lat, podobnie jak większość z około stuosobowej załogi i nigdy nie przyszło mi do głowy, że na mnie spadnie ten smutny obowiązek _ - przyznaje zmartwiony dyrektor Jerzy Barcz.

Przez 10 lat sieradzki Polmos miał zarząd komisaryczny. W tym czasie właścicielowi, czyli Ministerstwu Skarbu Państwa, nie udało się zakładu sprywatyzować. Co rusz zmieniali się zarządcy komisaryczni z partyjnego nadania. Powiększał się dług przedsiębiorstwa, chociaż co roku tylko z tytułu akcyzy z sieradzkiego Polmosu skarb państwa miał 50 mln zł.

W maju minionego roku Izba Celna w Łodzi zdecydowała o zamknięciu w firmie składu celnego z powodu niezapłaconego podatku.

W czerwcu minionego roku Ministerstwo Skarbu Państwa wyłoniło firmę Edenbrae Limited Group z Glasgow jako potencjalnego inwestora, prowadziło z nim rozmowy prywatyzacyjne przez kilka miesięcy, dopuściło do podpisania pakietu socjalnego.

Pracownicy sieradzkiego Polmosu jeszcze w styczniu tego roku mieli nadzieję, że do zakładu wkroczy inwestor, a tymczasem ministerstwo jako właściciel sieradzkiego Polmosu podziękowało Szkotowi za współpracę.

Resort skarbu przekazał informację, że szkocka firma nie jest wiarygodna i jednocześnie zaprosił do kolejnych rokowań, zamieszczając ogłoszenia w prasie. Starający się o Polmos w Sieradzu mieli czas do 12 lutego. Jako jedyny ofertę złożył wspomniany Patrycjusz Gruszko.

Teraz zakład szykuje się do ogłoszenia upadłości, która może być szansą dla Polmosu. W ten sposób zostaną zlikwidowane wszystkie jego długi, a pracownicy dostaną uzależnione od stażu pracy odprawy.

Pracownicy nie kryją, że chcieliby, aby upadłość była skutecznie kontrolowana przez resort skarbu. Najlepiej, gdyby w okresie upadłości syndykowi udało się sprzedać zakład w całości - wtedy firma mogłaby wznowić produkcję. Jednak, w tej chwili, takich gwarancji nikt Polmosowi nie daje.

Bożena Bilska-Smuś
POLSKA Dziennik Łódzki

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok