Państwo dorzuci nam na lodówkę, mieszkanie a nawet samochód

Państwo ma dopłacać do solarów, energooszczędnych domów, sprzętu AGD, a nawet aut. Pieniądze będą pochodziły z handlu prawami do emisji CO2. O pomysłach Ministerstwa Gospodarki pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Państwo dorzuci nam na lodówkę, mieszkanie a nawet samochód
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

25.07.2012 | aktual.: 25.07.2012 07:56

Od przyszłego roku do budżetu państwa zaczną wpływać pieniądze za handel uprawnieniami do emisji CO2. W ciągu pięciu lat kwota może sięgnąć 14 miliardów złotych. Ministerstwo Gospodarki proponuje, by całość tych wpływów została przeznaczona na cele klimatyczne. W katalogu ogólnodostępnych ulg pojawiły się dopłaty do zakupu polskich technologii na przykład paneli słonecznych, energooszczędnego oświetlenia, a nawet wytwarzanego w kraju sprzętu AGD.

Resort uważa także, ze system mógłby obejmować zachęty do zakupu nowych samochodów o obniżonej emisyjności lub elektrycznych. Przychody z aukcji trafiałyby także na dopłaty do kredytów bankowych na budowę nowych domów energooszczędnych.

Z pomysłem Ministerstwa Gospodarki nie zgadza się minister finansów Jacek Rostowski. Chce aby całość dochodów z emisji CO2 zasilała budżet państwa. Eksperci wskazują jednak na małe szanse na takie rozwiązanie. Przepisy unijne mówią bowiem wyraźnie, że przynajmniej połowa tych środków musi być przekazana na cele klimatyczne.

Jesteśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej z tak dużym, 90-procentowym, udziałem jednego paliwa w energetyce. Jednocześnie nasze elektrownie w większości zbliżają się do kresu eksploatacji. Jedynym sposobem aby uniknąć niewydolności systemu jest efektywna polityka oszczędności energii.

- Możemy iść śladem zachodnich krajów, które promują energooszczędne technologie, albo liczyć na cud. To pierwsze już się sprawdziło w wielu krajach. Polska ma duże doświadczenie z cudami, ale tym razem może się on nie wydarzyć - komentuje Krzysztof Żmijewski, ekspert rynku energetycznego.

Aby wykorzystać środki z handlu emisją CO2 oraz spełnić unijne wymogi musimy uchwalić nowe prawo do końca tego roku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)