Rzeczniczka firmy Joanna Zakrzewska tłumaczy, że taka zmiana wynika z obserwacji rynku paliw i walutowego. Po analizie okazało się, że zmiana około 20 - procentowa będzie wystarczająca.
Zgodnie z wyliczeniami PGNiG taka podwyżka dla odbiorców oznacza wyższe rachunki od około 2 złotych dla osób używających gazu do gotowania, do około 35 złotych dla tych, którym paliwo służy do ogrzewania mieszkań średniej wielkości.
Poprzedni wniosek do URE PGNiG złożyło w połowie sierpnia.