Pierwsze zaskoczenie

W tygodniu mamy cztery posiedzenia banków centralnych. Jak się okazało już pierwsze z nich przyniosło nieoczekiwane rozstrzygnięcie, co zaowocowało sporym ruchem na rynku dolara australijskiego.

Pierwsze zaskoczenie
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers

07.02.2012 08:46

Wydaje się, iż poza posiedzeniem krajowej RPP pozostałe banki również mogą mieć spory wpływ na notowania walut. Te jednak dopiero w czwartek, dziś rynki żyć będą głównie Grecją.

AUDUSD – RBA zaskakuje

Bank Australii nieoczekiwanie pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie po tym jak na dwie obniżki zdecydował się jesienią ubiegłego roku. Inwestorzy byli przekonani, iż po fatalnych danych z rynku pracy za grudzień (zatrudnienie spadło drugi miesiąc z rzędu, tym razem o 29 tys.) bank nie będzie ryzykował większym spowolnieniem i obniży stopy po raz kolejny. Prezes Banku Australii argumentował jednak, iż sytuacja w Europie poprawia się, a to oznacza, iż globalna gospodarka ma szansę uniknąć głębszego spowolnienia. W efekcie kurs AUDUSD, który testował poziom 1,0750, wzrósł w okolice 1,08 i tak naprawdę ma teraz otwartą drogę do historycznych maksimów na poziomie 1,1072.

Przyglądając się rynkowi stopy procentowej, widać iż w ostatnim czasie oczekiwania na obniżki stóp w Australii zmniejszyły się, jednak nie na tyle aby uzasadnić powrót notowań pary do szczytów z lipca ubiegłego roku. Naszym zdaniem notowania pary powinny realizować ten potencjał spadkowy w momencie gdy pogorszy się koniunktura na Wall Street. Na wykresie AUDUSD sygnałem do zmiany kierunku będzie dopiero przełamanie linii poprowadzonej po ostatnich minimach (widocznej lepiej na wykresach o interwałach H1 i H4).

EURUSD – niewykorzystane szanse

Po niewielkiej realizacji zysków na otwarciu tygodnia, notowania kontraktów na amerykańskie indeksy w trakcie handlu azjatyckiego znów testowały maksima z ubiegłego tygodnia. Tymczasem kurs EURUSD nie tylko nie wyszedł z konsolidacji 1,3030-1,3230, ale po obronie dolnego ograniczenia nie miał siły (po raz pierwszy) dojść w rejon 1,32. To oznacza, iż jeśli pojawi się negatywny impuls (np. w postaci impasu w rozmowach ws. Grecji), konsolidacja może zakończyć się większym ruchem spadkowym. Na razie jednak mamy ewidentnie scenariusz wyczekiwania, gdzie przy kupujący pojawiają się przy poziomach 1,3030 i 1,3070, zaś sprzedający aktywizują się w pobliżu 1,32.

W kalendarzu – Bernanke w Kongresie, niemiecka produkcja

Wtorkowy kalendarz wygląda relatywnie spokojnie. Wystąpienie szefa Fed w Kongresie (16.00) raczej nie będzie budzić większych emocji, podobnie jak dane o niemieckiej produkcji przemysłowej (12.00, konsensus -0,4% m/m). Kluczowe wydarzenia jednak rozgrywać się będą poza kalendarzem, głównie w Grecji: spotkanie premiera z partyjnymi liderami oraz aukcja 26-tygodniowych bonów.

dr Przemysław Kwiecień
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)