PiS i Lewica za dymisją ministra skarbu; PO, PSL - przeciw
Po informacji, że katarski inwestor jednak nie kupi stoczni w Gdyni i Szczecinie, politycy PiS i SLD uważają, że premier Donald Tusk powinien zdymisjonować ministra skarbu Aleksandra Grada. Według przedstawicieli PO i PSL, Grad zrobił wszystko co mógł, by sprzedać polskie stocznie.
31.08.2009 | aktual.: 31.08.2009 21:18
Wieczorem szef resortu skarbu poinformował, że katarski inwestor Qatar Investment Authority nie wpłacił pieniędzy za stocznie w Gdyni i Szczecinie. MSP uznało, że "dotychczasowa procedura sprzedaży aktywów stoczni Gdyni i Szczecin dobiegła końca". Grad poinformował, że ministerstwo czeka obecnie na decyzję unijnej komisarz Neelie Kroes w sprawie zgody na ponowny przetarg na sprzedaż majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie.
_ To co się dzisiaj stało nie jest zaskoczeniem, bowiem wszystko wskazywało na to, że inwestora nie ma. Katarski inwestor się wycofał, a odpowiedzialny za to jest przede wszystkim minister Grad, który powinien zostać zdymisjonowany, zgodnie z obietnicą, jaką dał premier _ - powiedział rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Jak dodał, premier "w lipcu ogłosił publicznie, że jeśli do końca sierpnia nie uda się dokończyć z sukcesem sprzedaży stoczni arabskiemu inwestorowi, minister skarbu pożegna się ze swoim stanowiskiem".
_ Zobaczymy, czy premier jest konsekwentny w swoich działaniach, czy tylko ogłasza pewne działania i ich nie realizuje _ - powiedział Błaszczak.
Zaznaczył jednak, że dymisja ministra skarbu - w jego ocenie - "niczego nie rozwiąże".
_ Najistotniejsze jest to, że kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy jest zagrożonych. Rząd nie przedstawia żadnych propozycji na zaradzenie tej sytuacji. Chcemy wiedzieć, jak rząd zamierza powstrzymać wzrastające w konsekwencji bezrobocie. To jest najważniejsze _ - podkreślił rzecznik klubu PiS.
Za dymisją Grada opowiedział się także poseł Lewicy Stanisław Wziątek.
_ Minister Grad jako człowiek honoru sam powinien podać się do dymisji. To byłoby najlepsze dla niego rozwiązanie, gdyż to był jeden z najważniejszych projektów gospodarczych nie tylko dla Wybrzeża, ale i dla całego kraju _ - powiedział Wziątek. Dodał, że "przyszedł czas, aby premier wywiązał się z danego słowa".
W jego opinii, informacja o wycofaniu się arabskiego inwestora jest porażką nie tylko samego ministra skarbu, ale także całej klasy politycznej.
_ Dzisiaj ginie cały przemysł stoczniowy oraz - niestety - tysiące miejsc pracy i jesteśmy wszyscy za to odpowiedzialni _ - powiedział Wziątek.
Podkreślił, że od pewnego czasu politycy Lewicy mieli świadomość, że sytuacja stoczni jest niezwykle trudna i praktycznie nie do uratowania.
_ Na ostatnim posiedzeniu sejmowej komisji skarbu minister nie dawał już żadnej nadziei i moim zdaniem już doskonale wiedział, że ta transakcja jest już nie do uratowania _ - mówił poseł Lewicy. Przeciwny dymisji Grada jest wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak.
_ Minister skarbu w sprawie stoczni zrobił wszystko co mógł, aby doszło do pozytywnego zakończenia transakcji. Decyzja w sprawie jego ewentualnej dymisji leży teraz w gestii premiera _ - powiedział Dolniak.
Zaznaczył, że informacja o wycofaniu się katarskiego inwestora mocno skomplikowała sytuację polskich stoczni.
_ Trzeba teraz podjąć głęboką refleksję nad tym, co dalej ze stocznią w Gdyni i Szczecinie, bo w obecnej rzeczywistości trudno będzie znaleźć inwestora, który zechce zapłacić godziwą cenę za aktywa stoczni, a dodatkowo kontynuować z nich produkcję statków. Nic innego w tym momencie nam nie pozostaje, jak wnioskowanie o zgodę do Komisji Europejskiej o powtórny przetarg _ - powiedział Dolniak.
Premier Donald Tusk powiedział wieczorem, że decyzja w sprawie dalszych losów Aleksandra Grada na stanowisku ministra skarbu zapadnie w tym tygodniu.
_ Kilka dni będę potrzebował jeszcze na szczegółowe wyjaśnienia _ - powiedział dziennikarzom w Gdańsku Tusk. Zaznaczył, że "każde rozwiązanie jest możliwe".
_ Gdybym miał podpowiadać panu premierowi, to powiedziałbym, że lepiej wycofać się z danego słowa, niż teraz zdymisjonować ministra Grada, bo w tych warunkach jakie były, nie dało się niczego więcej zrobić _ - ocenił szef klubu PSL Stanisław Żelichowski.
W jego ocenie, z powodu małego zainteresowania zakupem statków na świecie trudno będzie znaleźć chętnych, którzy kupią polskie stocznie.
_ Ministrowi Gradowi prawie się to udało, cóż szkoda, że nie do końca _ - dodał Żelichowski.