Piwne nowości na rok 2012
Choć zimą browary uraczyły nas kilkoma nowymi piwami na długie, mroźne wieczory, to sezon rozpoczyna się dla nich dopiero wiosną. I rzeczywiście, na rynku mamy wysyp nowości.
**Co będzie piwnym hitem tego roku? Dowiesz się z naszego zestawienia!**
Piwne nowości na rok 2012
Choć zimą browary uraczyły nas kilkoma nowymi piwami na długie, mroźne wieczory, to sezon rozpoczyna się dla nich dopiero wiosną. I rzeczywiście, na rynku mamy wysyp nowości.
Co będzie piwnym hitem tego roku? Dowiesz się z naszego zestawienia!
Altbier, czyli i tu uwarzysz piwa
Na początek prawdziwy rarytas. Altbier to klasyczny niemiecki styl górnej fermentacji. W Polsce dotąd podobnego nie było. Jeszcze ciekawsza jest historia jego powstania. Recepturę opracował piwowar domowy Marcin Chmielarz. Trunkiem zainteresował browar Jabłonowo, który wypuścił je w ramach serii Manufaktura Piwna.
"W zapachu dominuje bogata słodowość, przeplatająca się z lekkim aromatem szlachetnego chmielu. Smak to solidna chlebowa słodowość i wyraźna goryczka. Altbier to wdzięczne piwo w kuchni, znakomicie współgra z pieczonym bądź grillowanym mięsem, kiełbasami czy cięższymi rybami. Równie dobrze będzie smakować w towarzystwie serów Gouda czy Cheshire, stanowi także dobrą bazę do gulaszu" - opisuje swój produkt Marcin Chmielarz. Cena ok. 5 zł. Zawartość alkoholu: 5,2 proc.
Ofensywa z Lwówka Śląskiego
Dwa nowe piwa po cichu wprowadzone przez Browar Lwówek Śląski. Wrocławskie to popularna dziesiątka (mniejsza niż standardowa zawartość ekstraktu, a co za tym idzie piwo jest lżejsze). Jak wszystkie produkty wychodzące z browarów należących do Marka Jakubiaka, jest to piwo nieutrwalone - niepasteryzowane i niefiltrowane. Cena około 3 zł.
Dużo ciekawszą propozycją jest Lwówek Belg. To piwo w stylu ale warzone w stylu belgijskim. Charakteryzuje go owocowy posmak. Nowy produkt jest bardzo chwalony przez internautów. Jak przyznał w rozmowie z Wirtualną Polską Marek Jakubiak, pierwszy raz się pomylił i uwarzył za mało nowego piwa. Belga na razie nie ma więc w sklepach, bo właśnie został wykupiony. Ponownie trafi tam na początku kwietnia.
Marek Jakubiak zapowiada także jeszcze dwa nowe piwa ze swoich browarów. Już w kwietniu do sklepów ma trafić piwo Malinowe oraz Koźlik.
Zawartość alkoholu:Wrocławskie 4,2 proc.
Lwówek Belg 5,7 proc.
Piwo Olsztyńskie
Regionalny Browar Kormoran odświeża markę piwa Olsztyńskiego, zmieniając jego recepturę. Cały czas jest to jasny lager, ale do jego produkcji użyto unikalnej odmiany chmielu Sybilla (wyhodowany z krzyżówki chmielu lubelskiego i dzikiego chmielu z terenów byłej Jugosławii).
"Dla nadania pełności smaku, bardzo lekkich karmelowych posmaków i uzyskania lekko bursztynowej barwy zastosowaliśmy niewielką ilość produkowanego w Browarze Kormoran słodu karmelowego" - pisze o Olsztyńskim Browar Kormoran. Ten rarytas dostępny ma być w sklepach na terenie całej Polski w cenie 3-4 zł. Zawartość alkoholu: 5,2 proc.
Somersby - piwo z sokiem jabłkowym
Nowe piwo z sokiem jabłkowym. To odpowiedź Carlsberga na rosnącą popularność cydru, który oryginalnie powstaje tylko z jabłek. Z informacji prasowych wynika, że Somersby to "apple beer drink", w którym sok jabłkowy doskonale uzupełnia smak piwa.
Czemu nie prawdziwy cydr? Bo w myśl polskiego prawa ten alkohol nie jest piwem, a winem. A to oznacza zupełnie inną akcyzę. Z tego powodu nigdy do Polski nie trafił cydr, który w zeszłym roku na naszym rynku chciał sprzedawać Browar Łomża.
Sugerowana cena detaliczna za Somersby to 4,39 zł za butelkę 0,4 l. W tej samej cenie dostępna będzie puszkę o pojemności 0,5 l Zawartość alkoholu: 4,5 proc.
Łomża Export Niefiltrowane
Kolejne piwo z serii Łomża Export. Tym razem browar idzie za modą na piwa nietypowe i proponuje pasteryzowane, ale "naturalnie mętne" niefiltrowane.
Jak twierdzi Browar Łomża, segment piw ciekawych ewoluuje i konsumenci szukają czegoś więcej niż tylko piwa niepasteryzowanego. Dla poszukujących przygotowano Łomżę Export Niefiltrowane. Sugerowana cena to 3,19 zł za butelkę 0,5 l. Zawartość alkoholu: 5,7 proc.
Nowe Carlsbergi na Euro 2012
Na Euro 2012 szykuje się jego sponsor, czyli Carlsberg. Do czerwca zamierza wypuścić piwo stadionowe, to znaczy takie o mocy do 3,5 proc. Najprawdopodobniej będzie nazywać się Carlsberg Light. Wszystko po to, by sprostać wymogom polskiego prawa, które na imprezach masowych zezwala na picie piwa z zawartością alkoholu do 3,5 proc.
Z tego samego względu dostępny jest już w sprzedaży lekki Harnaś (jedna z marek Carlsberga), który sprzedawany jest na stadionie Widzewa Łódź. Nowego Carlsberga na meczu się jednak nie napijemy. Dostępny będzie tylko w strefach kibica. Na arenach Euro 2012 UEFA całkowicie zakazała sprzedaży alkoholu, dlatego tam dostępny będzie tylko nowy Carlsberg bezalkoholowy.
Weizenbock - pszeniczny ewenement
Nowe pszeniczne piwo z Jabłonowa. Weizenbock nie jest warzone w Polsce, powstaje w niewielkim browarze w Niemczech. Jest to produkt niszowy, przeznaczony dla koneserów. Przede wszystkim dlatego, że to pszeniczniak, niezbyt popularny w Polsce. Po drugie ma dużo większą moc niż podobne piwa na naszym rynku. Weizenbock fermentuje w butelce, jest niefiltrowane i niepasteryzowane. Cena waha się w granicach 5-5,5 zł. Zawartość alkoholu: 7,8 proc.
Leżajsk Pełne. Reaktywacja
Piwo niegdyś znane w całej Polsce do tego stopnia, że kapele punkowe pisały o nim piosenki ("Leżajski Full" zespołu Wańka Wstańka). Przez Grupę Żywiec skazane na zapomnienie mniej więcej w tym samym czasie, co jeszcze popularniejsze EB.
Przez pewien okres Leżajsk dostępny był tylko na Podkarpaciu. Teraz marka wraca wsparta dużą kampanią reklamową. Cały czas będzie do kupienia głównie w sieci dyskontów Biedronka, ale trafić ma także na stoiska do innych sklepów. Sugerowana cena za puszkę to 3,05 zł, a butelki 0,5 l 2,49 zł. Zawartość alkoholu: 5,5%
Kampania reklamowa i szersza dystrybucja Leżajska, to nie ostatnie słowo drugiego co do wielkości koncernu piwnego w Polsce.
- W tym roku Grupa Żywiec ponownie zaskoczy konsumentów ciekawymi propozycjami na miarę Żywca koźlaka i grzanej Tatry. Nie chcemy im psuć niespodzianki ujawniając je już dziś. Będziemy uatrakcyjniać także opakowania naszych wiodących marek - mówi rzecznik prasowy Grupy Sebastian Tołwiński.
Tajemnice Kompanii Piwowarskiej
Nowości szykuje też największy producent piwa w Polsce - Kompania Piwowarska. Na razie wiadomo tylko, że ma to być zupełnie nowa marka. Czy będzie to kolejny pilzner czy może piwo pszeniczne albo niepasteryzowane - ie wiadomo. KP nie chce nawet zdradzić czy będzie ono warzone w Polsce czy importowane. Wiadomo jedynie, że premiera szykowana jest na początek kwietnia.
Wcześniej KP zaproponowała rzadko spotykany w Polsce sposób podawania piwa. W wybranych pubach i lokalach można napić się Tyskiego prosto z tanka. Oznacza to, że zaraz po uwarzeniu niepasteryzowane piwo przelewane jest do specjalnego cylindrycznego pojemnika. Stamtąd bezpośrednio trafia do lokalu. Na razie ten bardzo popularny w Czechach czy w Niemczech sposób dystrybucji będzie testowany w kilkunastu pubach i restauracjach na południu Polski.
Piwa Miłosław: Pilzner, Pszeniczne oraz Koźlak
Nowe piwa dostępne na rynku od końca 2011 roku. Powstały, by wypromować lokalny browar z Miłosławia. Wszystkie powstają w rzadko dziś spotykanej technologii otwartej fermentacji.
Ich ceny są nieco wyższe niż podobnych piw masowych, ale jak deklaruje producent, wszystkie składniki użyte do uwarzenia piw marki Miłosław są z najwyższej półki. Markę kupić można głównie w Wielkopolsce oraz na Mazowszu. Zawartość alkoholu: Pilzner - 5,4 proc., Pszeniczne - 5,5 proc., Koźlak - 7,5 proc.