Płaska korekta oznaką siły rynku

Sesja czwartkowa na rynku terminowym rozpoczęła się 1 pkt powyżej kursu odniesienia. Zaraz po otwarciu kurs czerwcowej serii kontraktów terminowych ustanowił sesyjne maksimum na 2 921 pkt.

Do otwarcia notowań na rynku kasowym, kurs terminowy zniżkował do 2 905 pkt ustanawiając minimum lokalne na kolejne 100 minut handlu. Około godz. 10:40 FW20M11 przełamały poranne minima kierując się do 2 892 pkt do godz. 13:00. Rynek wyczekiwał na publikację danych o zasiłkach dla bezrobotnych w USA, które podano o godz. 14:30. Gorszy od oczekiwań odczyt wartości zasiłków (412 tys. vs. 379 tys.) przyczynił się wyznaczenia nowego minimum na 2 889 pkt. Dalsza część sesji wiązała się z powolnym odrabianiem strat, a zamknięcie wypadło na 2 908 pkt (-0,34%). Dzienny wolumen obrotu wyniósł 40,6 tys. sztuk i był o 1/10 wyższy niż na sesji środowej.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Wczorajsza sesja wypadła słabo. Na wykresie FW20M11 pokazał się niewielki czarny korpus, który dolnym cieniem testował podstawę poprzedniego białego korpusu znajdującą się na 2 894 pkt. Ostatecznie jednak strona kupująca wybroniła w cenach zamknięcia poziom 2 905 pkt stanowiący połowę poprzedniego białego korpusu. Notowania kontraktów terminowych od kilku dni oscylują w wąskim przedziale 2 878 – 2 938 pkt, co świadczy o utrzymującej się sile rynku. Strona kupująca nie dopuściła do testu najbliższego istotnego wsparcia znajdującego się na 2 850 pkt, a wynikającego z 38,2% zniesienia Fibonacciego fali wzrostowej zapoczątkowanej 15 marca. Dodatkowo na tym poziomie znajduje się drugie wsparcie będące połową białego korpusu z 1 kwietnia. Jak długo notowania kontraktów terminowych utrzymają się w cenach zamknięcia powyżej wspomnianego wsparcia, tak długo strona popytowa będzie w uprzywilejowanej sytuacji, a obserwowane wahania kursu można rozpatrywać, jako płaską korektę, co byłoby zapowiedzią dalszych wzrostów.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)