Początek korekty?
Po ostatnich dwóch sesjach, które wywindowały WIG20 powyżej 2500 punktów, wzrósł również stopień apetytu na dalsze wzrosty. Niestety o ile wcześniej parkiet nad Wisłą zachowywał się zdecydowanie lepiej od innych rynków, dziś ulegliśmy nastrojom tam panującym i od rana indeksy notowane były na „czerwono” (choć nieco w mniejszym wymiarze niż u nich).
11.06.2013 17:41
W miarę upływu czasu powoli usuwaliśmy się w rytmie giełd europejskich, gdzie spadki sięgnęły nawet 2%. Z danych makroekonomicznych jedynie godny odnotowania był lepszy odczyt produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii, nie spowodował on jednak większych reakcji na rynkach. Słabsze otwarcie giełd za oceanem i próby odrobienia przez nie strat dały sygnał dla Starego Kontynentu do kopiowania tego ruchu, lecz do większego odbicia zabrakło już czasu.
Ostatecznie kontrofensywa popytu pozwoliła zamknąć indeks WIG spadkiem 0,35%, a WIG20 0,77% przy obrocie na poziomie ok. 970 milionów złotych. Całkiem dobrze zachowały się dziś akcje małych i średnich przedsiębiorstw. Indeksy sWIG80 i mWIG40 wzrosły odpowiednio o 0,43% i 0,93%.
W segmencie największych spółek wzrostowo zaprezentowała się jedynie „druga linia”: Boryszew (+2,44%), GTC (+1,67%), Eurocash (+1,12%). O ile wczoraj filarem segmentu dużych spółek były akcje KGHM-u, tak dziś znalazły się na przeciwnym biegunie i spadły o 1,99%. Znaczący wpływ na ten przebieg miały słabnące notowania surowców miedzi i srebra, na wykresach których wzrasta prawdopodobieństwo testu ostatnich dołków. Przez cały dzień nie ustępowały mu w spadkach Lotos (-1,38%) i PEKAO (-1,46%).
W poszukiwaniu atrakcji można zerknąć poza WIG20 i tu pozytywnie można wyróżnić KSG Agro (24,72%), Inter Groclin (9,75%), Barlinek (5,17%). Spółka Hawe poinformowała o swojej strategii na lata 2013-2017, w której zakłada dość ambitne wzrosty swojej sieci dystrybucyjnej i budowy linii światłowodowych, na co kurs akcji wzrósł o 5,99% przy dawno niespotykanym wolumenie obrotu.
Nie zachwyciły w tym sektorze notowania Blaclionu (-7,84%), Czerwonej Torebki (-1,75%), która tak zareagowała na zapowiedź o przejęciu spółki Małpka prowadzącej sieć sklepów Małpka Express, EFH ( 4,88%), City Interactive (-4,23%).
Podczas wczorajszej sesji indeks największych spółek próbował zadomowić się powyżej 2500 pkt. Próba ta jednak się nie powiodła i atak na ważne poziomy oporu w ok. 2520-2530 indeks musi odłożyć na później. Naturalną konsekwencją tego było dzisiejsze cofnięcie, które przebiegło jednak spokojnie bez wzrostu obrotów, co raczej sugeruje korekcyjny charakter tego spadku. Bardzo cieszyć może posiadaczy akcji z warszawskiej giełdy relatywna siła względem rynków dojrzałych. W przypadku jednak dłuższego utrzymywania się na nich tendencji spadkowych WIG20 mógłby pogłębić korektę do ok. 2440. Wspomniana siła naszego rynku pozwala jednak rozważać scenariusz, z który mieliśmy już do czynienia pod koniec 2012, że do końca kwartału na naszym parkiecie nie zagoszczą większe spadki.
Jacek Siera
makler DM BZ WBK S.A.