Pod oporem 2231
Wczorajsza sesja poprawiła humory bykom. Przedpołudniowe wzrosty zostały utrzymane praktycznie do końca sesji i kontrakt zakończył dzień wzrostem o 1,9%. W ciągu dnia kontrakt trzykrotnie testował opór na poziomie 2231, ale bez powodzenia. Impet kupujących był zbyt mały, by przebić się przez ten istotny poziom.
29.11.2011 07:56
Dwuprocentowy wzrost z pewnością cieszy byki, ale na tle Europy, która notowała pięcioprocentowe wzrosty nie wygląda to oszałamiająco. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że nasz rynek już w piątek w końcówce sesji zanotował wzrosty, podczas, gdy parkiety w Europie były przy minimach. Tak więc w skali dwóch sesji nasz rynek zachował się porównywalnie. Wczoraj zwracałem uwagę, że dla byków istotne będzie zakończenie sesji w Stanach. Pozytywnym sygnałem miało być utrzymanie wzrostów do końca dnia i byki ten scenariusz zrealizowały. To poprawia sytuację byków na naszym rynku, ale ten optymizm powinien być umiarkowany.
Przygotowując się do dzisiejszej sesji warto spróbować odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Pierwsze, najważniejsze, dotyczy charakteru wzrostu z ostatnich dwóch sesji. Czy jest to krótka korekta w trendzie spadkowym wzmocniona pozytywnymi informacjami? Czy też jest to odwrócenie trendu spadkowego w perspektywie co najmniej kilku tygodni? Oba scenariusze mają swoje „za”. Wczorajszy zwrot na rynkach zachodnich pozwolił utworzyć duże białe świece, które pokazują gwałtowną zmianę emocji. Problem polega na tym, że takie „paniczne” zakupy często wyczerpują potencjał kupujących w krótkim terminie. Dodatkowo dla tych rynków przeszkodą mogą być silne techniczne opory, do których zbliżyły się indeksy. Dla DAXa np. jest to strefa 5745-5790. Więc pomimo, że są sygnały, że sentyment na rynku zmienił się, to dzisiejsza sesja może być nerwowa.
Kontrakt na WIG20 nie mógł wczoraj uporać się z poziomem 2231. Dzisiaj byki mogą ponownie spróbować pokonać tę strefę i może im się to udać. Zwracałbym jednak uwagę, na styl w jakim to nastąpi. Jeżeli rynek zostanie „przepchnięty” o kilka punktów, to trzeba wziąć pod uwagę, że może to być pułapka na byki i nastąpi szybki odwrót. Zresztą dzisiejsza sesja może upływać pod znakiem takich mylących sygnałów.
Jeżeli rynkowi uda się sforsować 2231, to będzie zmierzał w stronę 2254-2256. Tu spodziewam się większej aktywności podaży. Po drodze jest jeszcze poziom 2247. Jeżeli impet kupujących nie będzie wystarczająco silny to rynek może zatrzymać się już tutaj, ale nie jest to poziom o bardzo dużym znaczeniu. Takim poziomem na pewno jest 2274, bo to otwiera drogę do 2320, a nawet w stronę 2400.
Ważnym obszarem jest strefa 2218-2221. Wczoraj znaczną część sesji spędziliśmy wspierając się na tym poziomie, więc może stanowić naturalną platformę, dla rozpoczęcia dalszych zwyżek. Jednak ten poziom jest bardzo blisko i biorąc pod uwagę nerwowość rynku może być zbyt blisko. Przy silniejszym cofnięciu rynku zwróciłbym uwagę na poziom 2206. Tu już kilkakrotnie mieliśmy pokaz „walki”. Natomiast dla mnie najważniejszym poziomem z punktu widzenia utrzymanie korzystnej pozycji byków będzie obrona poziomu 2196, z filtrem nawet do 2190. Kolejny istotny poziom to 2174, tu przebiegają zniesienia Fibo. Ja jednak wskazałbym poziom nieco niższy 2162. Rynek pokazuje, że tu popyt uaktywnia się silniej. Przełamanie tego poziomu będzie sugerowało spadki w okolice 2138 lub nawet w stronę wsparcia 2100.
Podsumowując. Chociaż byki poprawiły swoją sytuację, to warto być przygotowanym na kontrataki podaży. Dzisiaj rynek przynajmniej przed południem może być niezdecydowany, co będzie skutkowało wahnięciami w obu kierunkach. W perspektywie pierwszej dekady grudnia, biorąc pod uwagę cykliczność na rynkach, byki mają szansę utrzymać trend wzrostowy. Jednak cykle wskazują zachowanie rynku w skali kilku tygodni, a nie na pojedynczych sesjach. To może skutkować nerwowymi ruchami i emocjonalnymi spadkami. Niestety nie można całkowicie wykluczyć scenariusza, że rynek jest zbyt słaby, by utrzymać ostatnie wzrosty i czeka nas test ostatnich minimów lub nawet wsparcia 2100. Nawet gdyby to miało nastąpić, to sądzę, że odbędzie się to po „walce”. Co oznacza, że poziomy wsparć będą pracowały, dając możliwość podbicia rynku. Dzisiaj znów warto będzie popatrzeć na końcówkę sesji w Stanach. Pozytywne zamknięcie zdecydowanie zwiększy szansę byków na utrzymanie wzrostowej tendencji w perspektywie kilkunastu sesji.
Uwaga. Dziś o 17.00 naszego czasu będzie podany wskaźnik zaufania konsumentów w Stanach. Oczekiwana wartość to 44. Jest to wskaźnik, na który rynek zwraca uwagę i odchylenie od prognoz z pewnością wywoła reakcję. Gdyby był lepszy od oczekiwań, może to ułatwić bykom przepchnięcie rynku przez opory.
Rafał Bogusławski
Analityk Techniczny
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |