Podaż ciągle utrzymuje przewagę
Wczorajsza sesja wypadła w byczych nastrojach, głównie za sprawą niskiego otwarcia i odrabiania strat przez prawie całą sesję.
09.07.2009 08:31
Notowania wrześniowych kontraktów terminowych otworzyły się na 1 755 pkt, po czym po szybkiej przecenie do 1 747 pkt, kupujący przystąpili do kupowania. Praktycznie cała sesja przebiegła pod dyktando strony popytowej, która doprowadziła do zwyżki w okolice 1 790 pkt. Dane makroekonomiczne dotyczące dynamiki PKB w Eurolandzie okazały się zgodne z oczekiwaniami uczestników rynku, co stabilizowało zmienność kursów. Druga część sesji przebiegła pod znakiem względnej konsolidacji, po czym gracze posiadający długie pozycje ponownie zaatakowali sesyjne maksima, nieznacznie je naruszając. W końcówce sesji ponownie do gry wrócili sprzedający, doprowadzając do zamknięcia na poziomie 1 775 pkt. Sesję należy uznać, jako słabą i można oczekiwać braku zdecydowania w pierwszej części dzisiejszej sesji.
W takcie środowej sesji na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się świeca z białym korpusem. Mimo pozornej siły, kupujący wypadli zdecydowanie słabo, gdyż do końca sesji nie zamknęli (w cenach zamknięcia) porannej luki bessy, a zwyżka dotarła jedynie do pierwszego oporu (linia trendu spadkowego zapoczątkowana w pierwszej połowie czerwca. Podwójne wsparcie na poziomie 1 739 pkt będące początkiem luki hossy oraz 38,2 proc. zniesienia fali wzrostowej zapoczątkowanej w lutym, stanowi ostatni silny przystanek przed spadkami w kierunku 1 500 pkt. Wskaźniki techniczne nie sygnalizują możliwości odreagowania. Zarówno RSI ma spory potencjał spadku, jak i wskaźniki go uzupełniające: Composite Index oraz Derivative Oscillator. Źle natomiast wygląda sytuacja na wskazaniach ADX, gdyż przy aktualnych jego wartościach (poniżej poziomu 20 pkt) oraz pro spadkowym układzie linii +DI oraz –DI, oscylator w każdej chwili może objąć nową falę spadkową. Argumentem strony kupującej jest zachowanie LOP, która podczas
wczorajszych wzrostów zwiększała swoje wartości, informując o angażowaniu się nowych graczy po długiej stronie rynku. Aktualnie trudno doszukiwać się oznak zdecydowanego odbicia.