Trwa ładowanie...

Policja w Biedronce. Sieć odpowiada

Biedronka odpowiada na zarzuty Agrounii, która z powodu nieprawidłowych oznaczeń na warzywach, wezwała do sklepu policję. "Pracownicy uzupełniali asortyment" - tłumaczy sieć.

Policja w Biedronce. Sieć odpowiadaŹródło: Agrounia
d2gp8fw
d2gp8fw

Sprawa dotyczyła sklepu Biedronka w Sieradzu. Jak mówią przedstawiciele Agrounii, marchew sprzedawana luzem była oznaczona na etykietach jako polska. Tymczasem według informacji na kartonach, pochodziła z Holandii.

"To jawne działanie na szkodę polskich rolników i oszukiwanie polskich konsumentów" - piszą na Facebooku przedstawiciele Agrounii i publikują zdjęcia z interwencji policji. "Dzisiejszy przypadek zgłosiliśmy na policję, która podjęła interwencje".

Zobacz też: Handel w dołku? "Sytuacja w Polsce jest dramatyczna"

Poprosiliśmy Biedronkę o komentarz w tej sprawie. Biuro prasowe odpowiedziało, że że oznaczenia były błędne, bo pracownicy sklepu dopieru układali warzywa na półkach.

d2gp8fw

"Pracownicy sklepu na chwilę przed całym zdarzeniem uzupełniali asortyment, którego istotnym elementem jest oznaczenie kraju pochodzenia towaru. Ich praca została przerwana przez przedstawicieli Agrounii, którzy pojawili się na miejscu w asyście policji, wstrzymując na ten czas prace naszych pracowników, również związane z oznaczeniem kraju pochodzenia warzyw" - pisze w odpowiedzi na nasze pytania biuro prasowe "Biedronki".

Jak twierdzą przedstawiciele Agrounii, to nie pierwszy przypadek błędnego oznaczenia kraju pochodzenia warzyw sprzedawanych w sklepach sieci Biedronka. Zapytaliśmy jakie działania podejmuje firma, żeby takie pomyłki się nie zdarzały.

"Zgodnie ze strategią naszej firmy co do zasady preferujemy rodzimych dostawców oraz polskie warzywa i owoce, o ile tylko są dostępne w danej porze roku. W efekcie, zdecydowana większość produktów dostępnych w sklepach naszej sieci pochodzi od polskich dostawców" - odpowiada Biedronka.

Jak twierdzą przedstawiciele sieci, sprawa zakończyła się wyłącznie sporządzeniem notatki służbowej. Nikt nie został ukarany.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2gp8fw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2gp8fw

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj