Połowa BOR strzela za słabo
54 proc. funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu miało ocenę
niedostateczną ze strzelania lub wyszkolenia taktyczno-obronnego
16.08.2011 | aktual.: 16.08.2011 08:49
Najgorzej wypadli funkcjonariusze oddziału II (pirotechnicy), III (ochraniający obiekty) i V (transport, w tym m.in. kierowcy Biura). Kontrolerzy resortu zauważają też, że Biuro ma zbyt mało instruktorów posiadających uprawnienia do prowadzenia szkoleń.
Jak powiedział gazecie major Dariusz Aleksandrowicz, rzecznik BOR, te oddziały, które wypadły najgorzej, są najmniej zaangażowane w ochronę osobistą. Podkreśla, że w dwóch najważniejszych oddziałach (ochrona bezpośrednia i zabezpieczenia specjalnego) funkcjonariusze wypadli rewelacyjnie. Tylko jeden musiał powtarzać szkolenie i egzamin ze strzelania.