Polska może nie podpisać paktu fiskalnego, jeśli będzie dzielił UE na strefę euro i inne kraje -

24.01. Warszawa (PAP) - Polska może nie przyłączyć się do paktu fiskalnego, jeśli będzie on dzielił Unię Europejską na członków strefy euro oraz pozostałe kraje - poinformował we wtorek premier Donald Tusk.

"Poinformowałem Hermana Van Rompuy'a, że jeśli Polska nie uzyska odpowiedniego, adekwatnego statusu uczestnika spotkań strefy euro, który da nam poczucie, że uczestniczymy w jakimś wymiarze w procesie podejmowania decyzji; mówiąc krótko jeśli umowa fiskalna będzie w naszej ocenie złym krokiem dla całej UE, bo będzie dzieliła, albo rozpocznie proces dzielenia UE na dwa kluby: strefa euro i państwa spoza strefy euro, to trudno nam będzie podpisać umowę fiskalną" - powiedział premier na konferencji prasowej.

Szef rządu poinformował również, że w czwartek odbędzie się specjalne posiedzenie Rady Ministrów poświęcone paktowi fiskalnemu i stanowisku rządu w tej sprawie.

"Poinformowałem partnerów, że nasze stanowisko w tej kwestii będzie życzliwym i proeuropejskim, ale nie zaakceptujemy takiego modelu, który w naszej ocenie będzie łamiącym istotę UE, jaką jest pełna solidarność" - podkreślił Tusk.

"Takie stanowisko będę rekomendował na czwartkowej, specjalnej Radzie Ministrów, jestem przekonany, że uzyskam wsparcie także polskiego parlamentu" - dodał.

Nowy międzynarodowy traktat o "Stabilności, koordynacji i zarządzaniu w Unii Gospodarczej i Monetarnej", czyli tzw. pakt fiskalny, ma być uzgodniony 30 stycznia. Ponieważ Londyn zablokował zmianę traktatu UE, nowe zasady wzmacniania dyscypliny finansowej, które mają zapobiec powtórce kryzysu zadłużenia w przyszłości, mają być wdrożone umową międzyrządową "17" oraz chętnych państw spoza strefy euro.

W poniedziałek wieczorem rozmowy o projekcie traktatu rozpoczęli ministrowie finansów krajów UE, dotąd nad tekstem pracowała ekspercka grupa robocza. Polska zabiega, by kraje spoza strefy euro mogły - jako obserwatorzy - uczestniczyć we wszystkich posiedzeniach szczytów euro (na poziomie przywódców) i eurogrupy (na poziomie ministrów finansów). Dopiero ostatnia wersja dokumentu otwiera możliwość uczestniczenia w szczytach euro, ale nie we wszystkich (przynajmniej raz w roku) oraz pod warunkiem wdrażania reguł paktu. (PAP)

bg/ ana/