Trwa ładowanie...
euro
26-05-2009 09:21

Poranny szkic walutowy

Zmiany notowań na rynku walutowym zyskują na intensywności. Dzieje się tak za sprawą wzrastającej liczby raportów makroekonomicznych publikowanych w tym tygodniu.

Poranny szkic walutowyŹródło: AFS
d27afi2
d27afi2

Przed otwarciem wtorkowej sesji w Europie inwestorzy mogli zapoznać się m.in. z odczytem o zmianie PKB w Niemczech - w I kwartale skurczył się on o 3,8% w porównaniu do IV kwartału 2008 roku. Najmocniej spadły inwestycje oraz eksport. Głęboki spadek PKB w Niemczech, które są naszym najważniejszym partnerem handlowym zostanie przez uczestników rynku potraktowany zapewne jako powód do przeceny złotego względem euro w związku ze wzrostem pesymistycznych ocen piątkowej publikacji danych o PKB w Polsce - absolutnie najważniejszego raportu dla naszej waluty w najbliższym czasie. Pozostając w tematyce rynku międzynarodowego warto jeszcze dodać, że od dziś USA wznawiają, po 2-tygodniowej przerwie, emisje długo o średnich horyzontach zapadalności (2,3 i 5-letnie obligacje), w sumie w ciągu najbliższych 3 dni USA wyemitują 101 mld dolarów długu o średniookresowej zapadalności oraz 61 mld długu w papierach 3 i 6-miesięcznych. Wzrost podaży papierów skarbowych grozi wiarygodności ratingowej USA, które może spotkać
downgrade analogiczny do tego przeprowadzonego przez Standard's & Poor's względem Wielkiej Brytanii - agencja ratingowa zmieniła perspektywę ratingową papierów rządu brytyjskiego (wciąż ocenianych jako AAA) ze "stabilnej" na "negatywną" co jest wstępem do obniżenia ratingu. Pogorszenie wiarygodności kredytowej poważnie zaszkodziłoby zarówno funtowi, jak i dolarowi dlatego należy w ciągu najbliższych dni oczekiwać dalszej deprecjacji kursu dolara względem euro.

Na rynku krajowym obserwujemy obecnie pewien wzorzec zmienności intraday'owej - na otwarciu sesji nasza waluta traci, odrabiając spadki w drugiej części dnia. Analogicznego przebiegu handlu można oczekiwać także dziś - do 10.00 klimat wokół złotego będzie raczej negatywny, ze względu na opublikowane złe dane dot. niemieckiej gospodarki. O 10.00 GUS poda dane o stopie bezrobocia (która wg prognoz rynkowych nie powinna wzrosnąć) i sprzedaży detalicznej (rynek oczekuje niewielkiego plusa)
. Raporty te są szansą na odwrócenie kierunku dziennej zmienności na EURPLN. Przedziały wahań kursu EURPLN na dziś można określić jako 4,40 - 4,44 do godziny 10.00 a po publikacji, jeśli faktycznie zrealizuje się korzystny scenariusz, kurs może spaść do 4,37 - 4,40. Ze względu na środową decyzję RPP i piątkowy raport o polskim PKB nie należy oczekiwać przesadnej zmienności, gdyż inwestorzy ostrożnościowo będą ograniczać zajmowane pozycje. Rada najprawdopodobniej pozostawi stopę referencyjną na poziomie 3,75% obniżając ją
dopiero w czerwcu. Na rynku jest duża zgodność co do przedstawionego scenariusza więc do rangi kluczowej zmiennej urasta publikacja danych o produkcie. W piątek na rynku złotego może dojść do poważnych zawirowań.

Piotr Denderski
AFS

d27afi2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27afi2