Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Wyniki sondażu, w którym zapytano Polaków o to, co zrobią, gdy butelkomat odmówi przyjęcia opakowania, dają wiele do myślenia. Duża część konsumentów zamierza wyrzucić butelkę do śmietnika, co stoi w sprzeczności z ideą systemu kaucyjnego.
Od 1 października sklepy wielkopowierzchniowe będą miały obowiązek przyjmować plastikowe i szklane butelki. W zamian wypłacą klientom kaucję. Większość marketów zamierza wspomagać się specjalnymi urządzeniami do odbioru opakowań, tzw. butelkomatami.
Maszyny nie zawsze mogą prawidłowo identyfikować odpady. W takiej sytuacji butelka trafi znów w ręce klienta. Jak się okazuje, często jest to moment, w którym Polacy zamierzają porzucić myślenie o ekologii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czekali na tira z towarem za tysiące złotych. To do nich przyjechało
Szkło i plastik wylądują w śmietniku?
Z badania przeprowadzonego przez UCE Research dla portalu wiadomoscihandlowe.pl wynika, że 32,1 proc. badanych wrzuci opakowanie do najbliższego kosza. Jedna piąta ankietowanych zabierze butelkę do domu i wyrzuci wraz ze śmieciami.
"Tylko 18,1 proc. zadeklarowało, że spróbuje oddać butelkę w innym punkcie, co sugeruje, że cierpliwość konsumentów w konfrontacji z systemem jest ograniczona. Rzadziej wybierane odpowiedzi to: "zabiorę do domu i rozważę, co dalej z tym zrobić" (7,9 proc.), "wyrzucę gdziekolwiek, nie będę nosić śmieci do domu" (5 proc.) czy "odwiozę do PSZOK-u" (5 proc.)" - czytamy w serwisie.
Zasady systemu kaucyjnego
System kaucyjny obejmie duże sklepy o powierzchni przekraczającej 200 metrów kwadratowych. Te placówki będą musiały przyjmować puste opakowania po napojach i zwracać klientom kaucję. Mniejsze sklepy również będą pobierać kaucję, jednak ich udział w systemie odbioru opakowań pozostanie dobrowolny.
System kaucyjny obejmie:
- jednorazowe opakowania na napoje z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów,
- metalowe puszki o pojemności do 1 litra,
- szklane butelki wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra.