16.05. Warszawa (PAP) - Minister Michał Boni uważa, że do końca maja możliwe jest osiągnięcie porozumienia z samorządami w sprawie obostrzeń finansowych. Decyzje w tej sprawie mogą zapaść w ciągu dwóch - czterech tygodni - poinformował "dziennik Gazetę Prawną".
"Decyzje powinny zapaść w ciągu dwóch - czterech tygodni" - powiedział Boni w odpowiedzi na pytanie o to, co się stanie, jeżeli rząd nie dogada się z samorządami.
"Być może uda nam się porozumieć jeszcze przed posiedzeniem Komisji Wspólnej Rządu i Samorządów pod koniec maja. Musimy dojść do porozumienia, jeżeli chcemy być wiarygodnym partnerem dla Komisji Europejskiej (...)" - dodał.
Michał Boni uważa, że kompromisem mogłoby być przyspieszenia wprowadzania zmian w sposobie liczenia dopuszczalnego poziomu zadłużenia samorządów.
"(...) Limit będzie uzależniony od tzw. nadwyżki operacyjnej, czyli od tego, ile samorząd ma pieniędzy. Niech to rozwiązanie zacznie obowiązywać wcześniej - np. od 2013 roku. Część samorządowców już mówi, że się na to zgadza" - powiedział.
Zdaniem Boniego wiarygodność zobowiązań zawartych w samorządowych planach finansowych nie jest obecnie pewna.
"Według ich (samorządów - PAP) wyliczeń przyrost deficytu w 2012 roku powinien być na poziomie między 1 mld a 1,5 mld zł. Ministerstwo finansów sugeruje, że może to być nawet 8 mld zł, bo właśnie nie jest pewna wiarygodność zobowiązań (...)" - powiedział.
"Zdecydowanie bardziej rygorystycznie powinny być też traktowane wieloletnie plany finansowe samorządów (...) Samorządowcy mieliby np. obowiązek przekazywania planów do ministerstwa w określonym czasie. I potem, kiedy zostaną przyjęte nie powinno być wolno już nic zmieniać w tym, co dotyczy pierwszego roku" - powiedział.
Dodał, że wyliczenia samorządów pokazują, że zmiany pozwolą zaoszczędzić 0,4 proc. PKB w kluczowym 2012 roku. (PAP)
mak/ ana/
