Powiedzieli nie miastu wojewódzkiemu. Nie chcą zmiany granic

W niedzielnym referendum mieszkańcy gminy Purda zdecydowanie sprzeciwili się włączeniu części ich terenów do Olsztyna. Frekwencja wyniosła 33,1 proc., co czyni głosowanie ważnym. Wójt Teresa Chrostowska podkreśla, że to sukces lokalnej społeczności.

Protest mieszkancow Gminy PurdaProtest mieszkancow Gminy Purda
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Placzkowski/REPORTER
Michał Krawiel

W niedzielę mieszkańcy gminy Purda wzięli udział w referendum, w którym wyrazili swój sprzeciw wobec planów włączenia części ich terenów do Olsztyna. Jak poinformowała wójt Purdy Teresa Chrostowska, cytowana przez Radio Olsztyn, frekwencja wyniosła 33,1 proc., co czyni głosowanie ważnym i rozstrzygającym. Zdecydowana większość głosujących, bo aż 2271 osób, opowiedziała się przeciwko propozycji prezydenta Olsztyna.

Jak przypomina Radio Olsztyn, pomysł przyłączenia terenów gminy Purda do Olsztyna został zaprezentowany przez prezydenta Olsztyna Roberta Szewczyka w styczniu. Plan zakładał włączenie obszaru o powierzchni 235 ha, co miało wspierać rozwój miasta jako centrum gospodarczego i usługowego. W odpowiedzi na te plany, w Purdzie powstał społeczny komitet referendalny, który zainicjował lokalne głosowanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kosztował 87 mln zł. Oto nowy dworzec w Olsztynie od środka

Wójt Chrostowska podkreśliła, że tereny, które miałyby zostać włączone do Olsztyna, są kluczowe dla rozwoju gminy Purda. Przejęcie ich przez miasto uniemożliwiłoby realizację ważnych inwestycji. Mieszkańcy Purdy, wspierani przez inne samorządy i stowarzyszenia, wyrazili swoje niezadowolenie z planów Olsztyna, co wójt określiła jako wspólny sukces lokalnej społeczności.

"Miasteczko prawne". Oto plany Olsztyna

Według władz Olsztyna na części przyłączonego obszaru miałoby powstać "miasteczko prawne", czyli nowe siedziby takich instytucji jak sąd i prokuratura, a docelowo również areszt śledczy, który funkcjonuje obecnie w ścisłym centrum. Ma to również pomóc w staraniach o utworzenie w Olsztynie pierwszego w regionie sądu apelacyjnego.

W uzasadnieniu projektu zaznaczono, że Olsztyn nie zmieniał swoich granic od kilkudziesięciu lat, co stanowi wyjątek wśród stolic województw, które regularnie powiększają się wraz ze wzrostem populacji lub rozwojem funkcji miejskich. Olsztyn ostatni raz powiększył się w 1988 r. o ok. 13 km kw. części wsi położonych w sąsiednich gminach Dywity, Gietrzwałd, Jonkowo i Stawiguda.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje