Pracodawcy są za zmianami w OFE
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców apeluje o umożliwienie decydowania o przynależności do OFE. ZPP pozytywnie ocenia jednak reformę emerytalną zaproponowaną przez rząd.
27.01.2011 | aktual.: 29.01.2011 00:49
- Obywatele powinni sami decydować o tym czy chcą należeć do OFE czy też nie. Skoro OFE są takie dobre, to nie powinny być przymusowe. Żałujemy, że polskiemu rządowi zabrakło odwagi i determinacji w tej sprawie i nie zachował się, jak rząd węgierski - napisał w oświadczeniu ZPP.
Związek dodaje, że problemem przyszłych emerytów są zbyt wysokie koszty prac y, które obniżają wynagrodzenia.
Zdaniem jego członków OFE są "elementem tego systemu". Na dodatek fundusze pobierają nadmiernie wysokie prowizje.
- OFE pobierały na przykład 7% za zakup obligacji rządowych, które każdy może sobie kupić bez prowizji. Skrywany jest również fakt, że za wypłatę świadczeń z tzw. II filaru prowizja ma wynosić... 9%! - można przeczytać w oświadczeniu ZPP.
Związek zwraca też uwagę na akcję "lobbingową i propagandową" jaką rozpoczęły OFE. Chodzi o kampanię "Obroń emeryturę" prowadzoną przez Izbę Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych oraz Business Centre Club. Można się z niej dowiedzieć, że pieniądze w ZUS są mniej pewne niż te w OFE. ZPP jest innego zdania.
- Pieniądze (...)nie są lub są tak samo bezpieczne, jak w ZUS. OFE bowiem w 70% inwestują w obligacje rządowe. Jeśli Państwo ma nie mieć pieniędzy na wypłaty z ZUS to tak samo nie będzie ich miało na wykup obligacji z OFE. To jest ta sama kasa - piszą pracodawcy.