Trwa ładowanie...
luksemburg
12-05-2009 17:00

Pracownicy zaatakowali centralę ArcelorMittal

Pracownicy zaatakowali
centralę największego na świecie producenta stali, firmy
ArcelorMittal, podczas dorocznego zgromadzenia jej akcjonariuszy w
Luksemburgu.

Pracownicy zaatakowali centralę ArcelorMittalŹródło: PAP/EPA, fot: NICOLAS BOUVY
d1tfi5f
d1tfi5f

Pracownicy zaatakowali centralę największego na świecie producenta stali, firmy ArcelorMittal, podczas dorocznego zgromadzenia jej akcjonariuszy w Luksemburgu.

Około tysiąca robotników z Belgii i Francji obrzucało siedzibę ArcelorMittal kamieniami i elementami stalowego ogrodzenia, wybijając okna i dewastując fronton budynku. W proteście przeciwko czasowym redukcjom zatrudnienia, tłumaczonym kryzysem gospodarczym, pracownicy użyli świec dymnych i przedarli się przez drzwi frontowe.

Siedziby ArcelorMittal broniła policja. Jeden z uczestników protestu wdarł się do budynku i natychmiast został zatrzymany. Kilkudziesięciu innych starło się z policjantami przy wejściu, domagając się uwolnienia zatrzymanego kolegi.

Dziennikarzom polecono opuszczenie parteru siedziby ArcelorMittal. Mimo protestów, na wyższej kondygnacji odbywało się zgromadzenie akcjonariuszy i lunch.

d1tfi5f

Uczestnicy protestu przyjechali autobusami z zakładów w północnej Francji i południowej Belgii.

ArcelorMittal zredukował produkcję o połowę, przejściowo zamykając wiele zakładów na całym świecie. Firma ta nie przeprowadziła dotąd większych zwolnień grupowych, ale 9 tysiącom spośród 315 tysięcy swych pracowników na całym świecie proponuje odejście za porozumieniem stron. Płace zostały zamrożone, członkowie zarządu dobrowolnie zmniejszyli swe zarobki o 15 proc. Zwalnia się pracowników zatrudnionych na czas określony.

ArcelorMittal przewiduje na ten rok spadek globalnego zapotrzebowania na stal o 15-20 proc. Wskazuje się, że wzrost w Chinach i Indiach nie rekompensuje skutków recesji w USA i Europie.

Szef ArcelorMittal, Lakshmi Mittal, podkreśla, że ograniczenia produkcji i związane z tym redukcje zatrudnienia mają charakter tymczasowy, podyktowany sytuacją na rynku. Oczekuje wzrostu popytu w drugiej połowie roku.

d1tfi5f

_ Klienci wstrzymali zakupy stali i korzystają z zapasów _ - opisał obecną sytuację Mittal na zgromadzeniu akcjonariuszy.

Odmówił poinformowania, które z przejściowo zamkniętych zakładów wznowią produkcję w pierwszej kolejności.

Europejskie związki zawodowe ostrzegały w poniedziałek, że wśród pracowników rośnie napięcie, ponieważ ArcelorMittal nie podaje też konkretnych terminów przywracania produkcji w zamkniętych zakładach. (PAP)

d1tfi5f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1tfi5f