Premia od banku jest wolna od podatku

Banki kuszą klientów nagrodami pieniężnymi za regularne wpływy na konto i za płacenie kartą. W pewnym momencie takie premie otrzymywały w Polsce dziesiątki tysięcy klientów. Jak można się spodziewać, sprawą szybko zainteresowała się skarbówka. Rozstrzygnięcie zapadło jednak w sądzie.

Premia od banku jest wolna od podatku
Źródło zdjęć: © Fotolia | thanatip

21.07.2014 | aktual.: 07.10.2016 21:39

Do niedawna nie było jasne, czy od cashbacku, jak potocznie nazywa się zwrot części wydanych pieniędzy, trzeba odprowadzać podatek czy nie. Kwestię tę może zamknąć ostatni wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

W najnowszym, jeszcze nieprawomocnym orzeczeniu, stołeczny WSA ogłosił, że do wysokości 760 zł premie wypłacane klientom są objęte zwolnieniem z podatku od osób fizycznych (PIT)
- informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Sprawa, w której zapadło orzeczenie, dotyczyła jednego z banków, który stałym klientom za transakcje dokonywane kartami debetowymi i kredytowymi wypłacał nagrodę w postaci zwrotu na konto części wydanej sumy. Powszechnie określa się to mianem cashbacku, chociaż poprawniejszą formą jest moneyback. Cashback może być nazwą mylącą, ponieważ jest to nazwa usługi, dzięki której możemy wypłacić gotówkę z konta w kasie sklepu.

Bank złożył zapytanie do izby skarbowej, czy oferta tego typu może zostać uznana za nagrodę związaną ze sprzedażą premiową zgodnie z przepisami ustawy o PIT. Jeśliby tak się stało, to byłyby one zwolnione z podatku do wysokości 760 zł. Na początku interpretacja izby skarbowej była zgodna ze stanowiskiem banku. Jednak w październiku zeszłego roku głos zabrał minister finansów, który stanął na stanowisku, że z nagrodą związaną ze sprzedażą premiową mamy do czynienia wtedy, gdy dochodzi do zawarcia umowy sprzedaży, czyli przeniesienia własności do rzeczy. Zdaniem fiskusa umowa na korzystanie z karty kredytowej nie jest tym samym, co umowa sprzedaży. To świadczenie usług, co w opinii ministerstwa finansów nie wpisuje się w przepisy ustawy.

Bank zaskarżył zmianę interpretacji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a tan uchylił interpretację ministra finansów i orzekł, że przepisy, na które powoływał się bank mają także zastosowanie do świadczenia usług. W ocenie sądu skarbówka niesłusznie zawęziła pojęcie sprzedaży premiowej tylko do towarów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (93)