Próby powrotu do wzrostów

Wczorajsza sesja za oceanem zakończyła się niewielkimi spadkami. Kolor czerwony dominował również na parkietach azjatyckich. Można było się obawiać o początek sesji na naszym parkiecie. I rzeczywiście indeks naszych największych spółek rozpoczął dzień od spadku.

Próby powrotu do wzrostów
Źródło zdjęć: © Fotolia | Andrey Machikhin

11.12.2013 17:44

*Wczorajsza sesja za oceanem zakończyła się niewielkimi spadkami. Kolor czerwony dominował również na parkietach azjatyckich. Można było się obawiać o początek sesji na naszym parkiecie. I rzeczywiście indeks naszych największych spółek rozpoczął dzień od spadku. *

Jednak był to w przybliżeniu spadek o wartość jaką udało się indeksowi blue chipów wywalczyć na wczorajszym końcowym fixingu. Pierwsze minuty sesji należały już zdecydowanie do byków i kontynuowaliśmy wczorajsze odbicie. Nie osiągnęliśmy może zbyt spektakularnych wzrostów, ale i te nieznaczne plusy mogły cieszyć. Niestety po rozpoczęciu sesji za oceanem nawet te niewielkie wzrosty zostały oddane i kolor czerwony znów pojawił się na naszych indeksach. Ostatecznie tylko indeks średnich spółek zakończył dzień nad kreską.

Obroty osiągnęły dziś poziom nieco powyżej 1,3 miliarda złotych jednak ponad 577 milionów zasługa dzisiejszego debiutanta - spółki Energa. Wzrost zanotowało 131 spółek, a spadek 215. WIG20 zakończył się ostatecznie spadkiem o -0,18%, mWIG40 wzrósł o +0,19%, a sWIG80 spadł o -0,23%. Najlepiej prezentowały się spółki mediowe i banki, najsłabiej informatyczne i energetyczne.
Wśród spółek z indeksu WIG20 pozytywnie wyróżniały się dziś banki PKOBP (+1,65%) i PEKAO (+1,55%). Oprócz tych dwóch spółek na plusie dzień zakończyły jeszcze jedynie: PZU, BZWBK i Tauron, ale tutaj wzrosty nie przekraczały jednego procenta. Najsłabiej prezentowały się natomiast: GTC (-4,47%), PGE (-3,01%), Asseco Poland (-3,74%), Kernel (-2,48%) i Eurocash (-2,2%).

Dziś debiutowała na rynku głównym GPW gdańska spółka energetyczna Energa. To 20 debiut w tym roku na tym rynku, niestety zupełnie nieudany. Po ostatnich niezbyt dobrych sesjach na naszym parkiecie trudno było oczekiwać spektakularnych wyników w pierwszym dniu notowań, ale spadek o -5,35% to wynik mocno rozczarowujący. Choć otwarcie wypadło tylko o 5 groszy poniżej ceny emisyjnej wynoszącej 17 złotych, to jednak w pierwszych sekundach kurs zanotował minimum na poziomie o 10 procent niższym od tej ceny. Kurs akcji szybko wrócił w okolice 16,50 złotych, jednak kolejne godziny to powolne lecz systematyczne osuwanie, które znów sprowadziło kurs poniżej 16 złotych. Choć w końcówce sesji cena nieznacznie wzrosła, jest to marne pocieszenie dla tych, którzy już dziś chcieli realizować zyski z tej inwestycji. Wśród małych i średnich spółek dobrze wypadły dziś: Wilbo, Mabion, Drewex, Grajewo, Dębica, Benefit i Arctic. Zdecydowanie gorzej poradziły sobie: PB Anioła, Rovese, Tesgas, Sadovaya, Kruk, Mirbud i LC Corp.

Wzrost w końcówce wczorajszej sesji dawał nadzieję na większe odreagowanie ostatnich spadków. Jednak nie do końca nam się to dziś udało. Jest jednak szansa na nieco większe odreagowanie w końcówce tego tygodnia. Przyszły tydzień natomiast może okazać się dość nerwowy. Czynnikiem ryzyka może być posiedzenie FED-u, na który możemy otrzymać wskazówki co do dalszego kształtu programu QE3. Wydaje się, że tylko bardzo radykalne działania mające na celu szybkie wychodzenie z QE3 mogłyby rynki przestraszyć. Liczyłbym jednak na dość udaną końcówkę roku i być może nawet na próbę zbliżenia się do ostatnich maksimów na indeksach polskich spółek jeszcze w grudniu lub na początku stycznia.

Piotr Trzciński
makler DM BZ WBK S.A.

sesjagpwgielda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)