![Nabici w wolną Wigilię. Kasjerzy jadą na oparach [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/YThhNDZidjUJCjh3dRJ7IEpSbC0zS3V2HUp0ZnVaaGAQWXlydQ8wOA0aKzQ1Rz4mHRgvMypHKThHCT4tdR9oewwBPTQ2CCB7DQUsIT5GbmVQWignbV90bFFeKmluW2A1RQl7cWJEa2ANCy98O11vNgtYbDk)
Prof. Witold Orłowski dla WP: bronimy się przed kryzysem, ale...
Prof. Witold Orłowski, ostrzega w rozmowie z WP, że kryzys w Polsce może potrwać dłużej niż w innych krajach europejskich, choćby ze względu na to że dotarł do nas później niż do naszych sąsiadów.
Jeszcze rynek nie otrząsnął się po światowym kryzysie gospodarczym, a już niedługo może nadejść jego druga fala - ostrzega prof. Witold Orłowski.
Zdaniem ekonomisty, pozytywne dane płynące ze światowej i Polskiej gospodarki napawają optymizmem, ale nie można podchodzić do nich zbyt entuzjastycznie. Przewiduje, że kryzys w Polsce może potrwać dłużej niż w innych krajach europejskich, ze względu na późniejsze dotarcie do nas kryzysu. Orłowski przewiduje, że czeka nas kolejne tąpnięcie na rynku, czyli nadejście drugiej fali kryzysu.
Prof. Orłowski analizuje trzy scenariusze "drugiej fali". Po pierwsze możliwe jest kolejne załamanie na rynku finansowym. Choć ten scenariusz ekspert uważa za mało prawdopodobny, nieoczekiwane upadłości kolejnych banków tej jesieni mogły być początkiem kolejnego kryzysu.
Kolejnym możliwym scenariuszem dla "drugiej fali" jest dotarcie do gospodarki rzeczywistych skutków recesji. Zdaniem prof. Orłowskiego wkrótce rządy na świecie ograniczą swoje wydatki, które skutecznie podtrzymują gospodarkę i bronią przed spadkami. Taki scenariusz, jeśli się zrealizuje, to na początku 2010 roku. O ile, mimo ograniczenia wydatków rządowych, kolejne dane będą wykazywać wzrost, o tyle uda się nam uniknąć "drugiej fali". Prof. Orłowski uważa, że ten scenariusz jest najbardziej prawdopodobny.
Trzecim, ostatnim możliwym scenariuszem dla trwającego kryzysu jest poprawa sytuacji gospodarczej. Orłowski wskazuje, że jest to bardzo optymistyczne założenia, ale nie niemożliwe. Przy czym zaznacza, że druga fala i tak może nadejść, tyle tylko, że opóźni się o 3-4 lata. Przyczynami jej nadejścia mogą być długi zaciągnięte w czasach kryzysu, podnoszenie stóp procentowych i inflacja. To wszystko może sprowadzić do nas kolejną recesję.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie czynniki wpływają na to, że Polska na tle innych krajów, względnie gładko przechodzi przez kryzys, obejrzyj nasz film. Z materiału dowiesz się także, czy słaby złoty może ochraniać naszą gospodarkę przed kryzysem.
*Witold Orłowski *- profesor nauk ekonomicznych, dawniej ekspert Banku Światowego i szef zespołu ekspertów ekonomicznych prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, obecnie główny doradca ekonomiczny PricewaterhouseCoopers.
rozmawiał: Kamil Jakubczak, Wirtualna Polska
