Protest policjantów we Wrocławiu
Około 30 z dwóch tysięcy wrocławskich policjantów z Komendy Miejskiej jest na zwolnieniach lekarskich. Nadkomisarz Artur Staniszewski, rzecznik dolnośląskiej policji, twierdzi jednak, że trudno zweryfikować ilu z nich protestuje, a ilu jest naprawdę chorych.
Jego zdaniem, praca funkcjonariuszy przebiega bardzo spokojnie i nie doszło do protestu na dużą skalę. Według wstępnych informacji, nie ma także problemu w Komendzie Wojewódzkiej we Wrocławiu. Zbierane są jednak dane z całego regionu.
Funkcjonariusze do protestu już po raz kolejny zwoływali się na policyjnym forum internetowym. Domagają się podwyżek płac takich jak im obiecano. Pretensje mają m.in. do wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Adama Rapackiego. Twierdzą, że po byłym komendancie dolnośląskiej policji spodziewali się czegoś innego.
Tymczasem ma zostać powołany na stanowisko komendanta głównego inny były szef Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu Andrzej Matejuk. NSZZ Policjantów obraduje jak wymusić podwyżki płac, a dotychczasowe propozycje nazywa "jałmużną".
