Przedświąteczny czas okazją do zarobku
Dorywcza praca w okresie przedświątecznym to nie tylko okazja do zarobku, ale też możliwość powrotu do pracy dla tych, którzy od dawna są bezrobotni. W zależności od wykonywanej pracy możemy dostać o 7 do 30 złotych za godzinę pracy
Dorywcza praca w okresie przedświątecznym to nie tylko okazja do zarobku, ale też możliwość powrotu do pracy dla tych, którzy od dawna są bezrobotni. W zależności od wykonywanej pracy możemy dostać o 7 do 30 złotych za godzinę pracy.
Ekspert portalu Praca.pl Michał Filipkiewicz podkreśla, że okres przedświąteczny jest doskonałą okazją do powrotu na rynek pracy. Powodem jest bardzo duże zapotrzebowanie na pracowników w tym czasie. Jak dodaje rozmówca IAR chodzi nie tylko o śnieżynki, elfy i świętych Mikołajów, ale także sprzedawców choinek, Karpi czy fajerwerków oraz osoby zatrudnione w marketach i zakładach przetwórczych.
Ekspert przyznał, że przedświąteczne i świąteczne zatrudnienie ma najczęściej charakter sezonowy. Zdaniem rozmówcy IAR nie znaczy to jednak, że ci, którzy zaczynają obecnie prace nie mają szans na zatrudnienie później. Michał Filipkiewicz twierdzi, że osoby, które sprawdzą się i zdobędą zaufanie pracodawców będą mogły w przyszłości liczyć na kolejne zlecenia, bądź na stałą pracę.
Najmniej, od 8 do 14 złotych, zarabiają sprzedawcy fajerwerków i kelnerzy. Najwięcej dostaje osoba, która wciela się w świętego Mikołaja. Może ona liczyć nawet na 30 złotych za godzinę pracy.