Przez jedną poprawkę ministra zmarnowano miliony złotych
"Rzeczpospolita" dotarła do raportu Najwyższej Izby Kontroli o gospodarce remontowej w spółkach węglowych i kopalniach. Według NIK kopalnie wydały niepotrzebnie miliony złotych, a wszystko przez jedną korektę w rozporządzeniu ministra gospodarki.
01.02.2010 | aktual.: 01.02.2010 10:56
Izba odkryła, że w rozporządzeniu ministra gospodarki z 2002 roku dokonano korekty, która dawała prawo do dokonywania napraw maszyn górniczych wyłącznie ich producentom. W efekcie kopalnie wydały na remonty setki milionów złotych więcej, niż gdyby wybrały firmy na konkurencyjnych warunkach.
Według gazety, powołującej się na szefa NIK Jacka Jezierskiego, ustalenia izby dowiodły działań nielegalnych, nierzetelnych i wskazujących na występowanie mechanizmów korupcyjnych.
Ministrowie gospodarki feralny przepis zmienili dopiero w 2006 r. Raport z kontroli NIK przesłała do katowickiej prokuratury, która prowadzi śledztwo dotyczące spółek węglowych.
Kontrola objęła 13 spółek węglowych i kopalń. NIK niemal wszystkie zbadane firmy ocenił negatywnie. Nieprawidłowości miały też miejsce w Ministerstwie Gospodarki - czytamy w "Rzeczpospolitej".