Przez program nie obroniła doktoratu
Gdyby nie program „Perfekcyjna pani domu”, Małgorzata Rozenek miałaby już tytuł naukowy. Niestety, przez show nie obroniła doktoratu
17.08.2012 | aktual.: 17.08.2012 15:04
Życie nawet perfekcyjną panią domu zmusza do podejmowania trudnych decyzji. Małgorzata Rozenek jeszcze przed rokiem miała ambicje zostać doktorem prawa. I choć ciężko pracowała nad naukową rozprawą, musiała odłożyć swoje plany na później.
– Następnego dnia po tym, jak złożyłam swój doktorat do recenzji, zadzwoniono do mnie z propozycją castingu – powiedziała „Gwiazdom” Rozenek. Potem wszystko potoczyło się szybko. Wygrała casting i praca nad programem pochłonęła ją bez reszty. Okazało się, że nawet tak dobrze zorganizowana osoba jak Małgosia nie może połączyć kariery telewizyjnej z akademicką.
– Plan przed programem był taki, że miałam się bronić pod koniec roku, ale okazało się to nierealne – opowiada nam nowa gwiazda TVN. Rozenek obiecuje jednak, że co się odwlecze, to nie uciecze. I nadejdzie taki czas, że przed swoim nazwiskiem postawi literki dr. – Na pewno w końcu się obronię. To mogę obiecać. Co prawda najtrudniejsze jeszcze przede mną, ale dobrze, że doktorat jest już napisany – tłumaczy nam najsłynniejsza polska gospodyni. Na szczęście z powodu natłoku pracy Rozenek nie zaniedbała obowiązków domowych. – Dobrze poukładany dom można ogarnąć naprawdę szybko. Duże porządki robi się dwa razy w roku. Zawsze znajdę na to czas – zapewniła nas Rozenek.
Polecamy wydanie internetowe Fakt.pl:
Tylko u nas: Sykut ostro trenuje. Foty