Trwa ładowanie...

Rozczarowujący wynik sprzedaży detalicznej

Majowe badanie nastrojów konsumentów przeprowadzone przez GUS wykazało dalszą poprawę. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej, odzwierciedlający obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, zwiększył się w porównaniu z kwietniem o 2,4 pkt proc., do minus 12,3 proc.

Rozczarowujący wynik sprzedaży detalicznejŹródło: AFP
d1vssg5
d1vssg5

ŻAŁOBA NARODOWA PO KATASTROFIE LOTNICZEJ ZAMROZIŁA HANDEL Majowe badanie nastrojów konsumentów przeprowadzone przez GUS wykazało dalszą poprawę. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej, odzwierciedlający obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, zwiększył się w porównaniu z kwietniem o 2,4 pkt proc., do minus 12,3 proc. Natomiast wyprzedzający wskaźnik ufności, odnoszący się do oczekiwanych w kolejnych miesiącach tendencji w zakresie konsumpcji indywidualnej, podniósł się o 2,5 pkt proc., do minus 18%. Szczególnie korzystny jest dalszy wzrost skłonności do dokonywania zakupów. To pozwala wierzyć, że w przyszłości wydatki konsumentów będą wspierać koniunkturę gospodarczą. Tymczasem jednak w kwietniu sprzedaż detaliczna mocno rozczarowała. Spadła o 1,6% w skali roku. W ujęciu realnym, czyli po uwzględnieniu inflacji, spadek sięga 4%. To bardzo słaby wynik, który trzeba wiązać z żałobą narodową po katastrofie prezydenckiego samolotu. Stopa bezrobocia obniżyła się nieoczekiwanie do 12,3%. Bezrobotnych nowo
zarejestrowanych ubyło prawie 40 tys. w porównaniu z marcem, wyłączonych z ewidencji przybyło blisko 40 tys. W sumie zarejestrowanych bezrobotnych mieliśmy w kwietniu 1,974 mln. Obecny rok, jak na razie, upływa pod znakiem wyjątkowych wydarzeń. Najpierw sroga zima krzyżowała plany budowlańcom, potem żałoba negatywnie wpływała na handel, a teraz powódź przysparza strat. Można mieć coraz więcej obaw o negatywny wpływ tych zdarzeń na kondycję naszej gospodarki w I połowie tego roku. HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ: Plany połączenia się przez 4 hiszpańskie banki pokazują, że problemy w tym kraju są poważne Zapowiedzi przez niemieckie władze zakazu krótkiej sprzedaży dla wszystkich akcji potwierdzają dużą skalę obaw związaną z problemami fiskalnymi w Europie Rynki nieruchomości Kolejne dane amerykańskiego rynku nieruchomości potwierdzają mieszany obraz. Uznawany za najbardziej wiarygodny miernik cen domów w USA, indeks S&P/Case Schiller, podniósł się w marcu o 2,3% wobec spodziewanego wzrostu o 2,5%. Miesiąc wcześniej
zwyżka w skali roku wynosiła 0,7%. Natomiast Federal Housing Finance Agency poinformowała, że w I kwartale spadek cen domów sięgnął 3,1% i był 2-krotnie większy niż kwartał wcześniej. Widać więc, że poprawa sytuacji w zakresie cen nie jest oczywista. W dalszym ciągu negatywnie w tym względzie oddziałuje duża liczba niespłacanych kredytów hipotecznych i będące ich następstwem przejęcia nieruchomości przez instytucje finansowe. Potem trafiają one na rynek zwiększając podaż. Szacuje się, że 14% kredytów jest spłacanych z opóźnieniem albo zostały już wszczęte procedury zajęć domów. Nie może więc dziwić, że w kwietniu istotnie zwiększyły się zapasy niesprzedanych domów. Katarzyna Siwek Home Broker

d1vssg5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vssg5