Rydzyk powalczy z rastafarianinem

Nikomu nieznany Adam Fularz został jedynym konkurentem ojca Tadeusza Rydzyka w walce o miejsce na multipleksie cyfrowym. Pochodzący z Zielonej Góry 34-latek ma wprawdzie około 100 portali internetowych, ale żaden nie jest rentowny...

Rydzyk powalczy z rastafarianinem
Źródło zdjęć: © AFP/arch. własne A. Fularz

14.03.2013 | aktual.: 14.03.2013 13:51

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ogłosiła właśnie, kto powalczy o miejsce na cyfrowym multipleksie. Do kluczowego etapu konkursu na kanał o charakterze społeczno-religijnym przeszły fundacja Lux Veritatis, czyli wydawca Telewizji Trwam i Radia Maryja, oraz spółka Wieczorna.pl należąca do Adama Fularza. KRRiT odrzuciła wniosek firmy Media Works należącej do Platformy Mediowej Point Group, wydawcy m.in. "Wprost", "Do Rzeczy" czy "Machiny".

Z kim powalczy więc ojciec Rydzyk? Z szerzej nieznanym rastafarianinem, blogerem, właścicielem około 100 maleńkich stron internetowych, członkiem ruchu Wolne Konopie. To wszystko w jednej osobie Adam Fularz. Zielonogórzanin należał do wspólnoty Ras Tafar. Był też członkiem Partii Zielonych. Jego poglądom najbliżej do alterglobalistów, czyli osób sprzeciwiających się globalizacji i negujących współczesną ekonomię i politykę.

Obraz
© (fot. A. Fularz - archiwum własne)

Fularz jest też fanem komunikacji zbiorowej i, jak twierdzi, doktoryzuje się z ekonomiki transportu.Jednocześnie w Zielonej Górze stał się znany po akcji przeciw lokalnemu dodatkowi "Gazety Wyborczej". Jego pomysł na telewizję społeczno-ekonomiczną to medium "żydo-taoisto-hinduso-tolteko-buddystyczną, która uwzględni poglądy religijne wszystkich Polaków.

- Zadłużenie spółki Lux Veritatis sięga 70 mln zł. Jak ostatnio sobie wyliczyłem, moje długi są 2200 razy mniejsze. Nie może być tak, że przetarg na kanał społeczno-religijny dostaje ktoś, kto od jednej wspólnoty religijnej wziął kredyt i nie ma pomysłu, co dalej z tym zrobić - mówi Wirtualnej Polsce Adam Fularz.

Jak wynika z danych KRS-u, najważniejszym aktywem konkurenta ojca Rydzyka jest firma zajmująca się dystrybucją materiałów budowlanych Aqua. Należy do niej 12 hurtowni artykułów, głównie instalacyjnych, w zachodniej Polsce. Choć Adam Fularz z wykształcenia jest ekonomistą, to firmę tylko odziedziczył po ojcu.

Pytany natomiast o swój największy sukces, wskazuje Gazetę Poselską - internetową witrynę wydawaną też w niewielkim nakładzie na papierze. Projekt przypomina nieco bardziej rozbudowanego bloga. Adam Fularz nie chce jednak podać liczby użytkowników strony. Poselska.pl na Facebooku lubi 39 osób.
- W pewien sposób z tą stroną już się przebiliśmy. Dostrzegło nas nawet paru polityków - deklaruje.

Sama spółka Wieczorna.pl ubiegająca się o miejsce na multipleksie według słów właściciela zatrudnia jedną osobę. Aktualnie Fularz szuka jednak współpracowników oraz szefa projektu informatycznego skupiającego 100 portali regionalnych. Menedżerowi oferuje 9 tys. zł brutto plus wpływy z reklam.

- Na razie żaden z moich projektów internetowych nie jest rentowny. Koszty takiej działalności są wysokie, siedzę teraz i kombinuję, co zrobić, żeby nie musieć do tego dopłacać - szczerze jednak przyznaje medialny potentat. Zaraz jednak dodaje, że telewizja to co innego.

- Z moich wyliczeń wynika, że nawet przy skrajnie konserwatywnym biznesplanie moja telewizja jest w stanie wyjść na swoje. Chcę zaoferować dobrą jakość i utrzymywać się z reklam - mówi Adam Fularz.

Nie chce zdradzać, jakie kwoty byłby w stanie zainwestować w telewizję. Liczy jednak, że gdy dostanie koncesję na nadawanie na multipleksie, banki same się do niego zgłoszą i udzielą mu kredytu. Sam pomysł na telewizję odbiega od tego, co proponuje ojciec Rydzyk.

- Mam portal o nazwie Radiotelewizja, który działa w podobny sposób co Youtube. Porównałem go do innych działających w Polsce i przestałem mieć kompleksy. Może nie stoją za mną miliony zł kredytu, ale jestem w stanie zaoferować dobrej jakości program. Dlatego złożyłem wniosek o wejście na multipleks - tłumaczy.

Fularz dodaje, że jego zdaniem TV Trwam nie może wygrać koncesji na nadawanie na multipleksie, bo jest niesamowicie zadłużona. Choć nie chce tego przyznać wprost, to sugeruje że jego ewentualna porażka będzie oznaczać proces dla KRRiT.

Na Facebooku Adam Fularz chwali się znajomością siedmiu języków obcych. Wśród rzeczy które lubi jest między innymi profil Nie oglądam telewizji.

lux veritatiskoncesjatadeusz rydzyk
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)